drabik napisał
ja mam wrażenie, że teraz każdy ubezpieczyciel ma podobny zakres ubezpieczenia tylko składki mają różnej wysokości.Ci najwięksi ubezpieczyciele tylko mają wygórowane stawki zazwyczaj.
Nie mogę Pańskiej tezy potraktować inaczej jak jako zbyt duże uproszczenie. Ma Pan oczywiście prawo tak to postrzegać. Problem jest, proszę mi wierzyć, szerszy i bardziej złożony. Aby go chociaż pobieżnie opisać, potrzebowałbym miejsca na co najmniej kilkanaście stron tekstu, a i tak nie wyczerpałbym tematu. Zresztą nie sądzę bny ktokolwiek z klientów ZU chciał to czytać.Składki za OC komunikacyjne rosną od przełomu roku 2015/2016 i nadal będą jeszcze rosnąć z wielu powodów, w tym także niezależnych od ZU. Firmy ubezpieczeniowe wprowadzają je skokowo i regularnie, w obawie m. in.przed zbyt dużą rotacją klientów. Standardy wdrażane, oczekiwania z tym związane, plany wprowadzenia dodatkowych obciążeń polis komunikacyjnych, rosnące wartości wypłacanych odszkodowań,zwłaszcza osobowych i zwiazana z tym praktyka sądowa, wzrastająca roszczeniowość, etc. powodują, że ubezpieczenia komunikacyjne zaczynają być coraz mniej atrakcyjne dla ZU, a jeśli tak, to wolą stopniowo inwestować w inne typy ubezpieczeń, a nie bić się ceną o klienta. Można sobie na to docelowo pozwolić, jeśli ma się rozbudowaną infrastrukturę,szeroki portfel ofertowy, dobrze przygotowaną kadrę merytoryczną i doświadczenie. Jeśli się czymś takim nie dysponuje, to...