Groźne psy- jakie ubezpieczenie?

Ja jestem w podobnej sytuacji do jan-nuka. Psy w dzień sa zamknięte w kojcu, na noc wypuszczane na teren obejścia. Mam mała stadninę i nie wyobrażam sobie nie mieć ostrych psów. Moje cztery dobermany są szkolone, ale nie wiem co może im przyjść do głowy. Mam dobre OC i dokładnie wytlumaczyłem moją sytuację ubezpieczycielowi. Konie oczywiście też mam ubezpieczone.

Wszystko jak do tej pory w wątku napisane jest na temat ubezpieczenia na terenie posesji. Przypuśćmy jednak,ze pies wydostanie się poza ogrodzenie i tam kogoś ugryzie. Pomijam okoliczności. Czy polisa, która działa na terenie posesji chroni mnie i poza jej obszarem? Czy może jest jakaś inna?

A ja podam jako ciekawostkę, ze nie można dostać odszkodowania za szkody wyrządzone przez psa ani kota z rolniczego OC. Była taka sprawa w mojej miejscowości, kiedy babcia została poszkodowana przez psa i starała się o odszkodowanie z polisy rolniczej OC właściciela psa. Sąd orzekł, ze pies nie jest zwierzęciem gospodarskim. I owa pani nie dostała nic. Sprawa była chyba w ubiegłym roku.