Ubezpieczenie dla zwierzaka w Alianz

szukam ubezpieczenie dla moich kotów, niestety nie jest to łatwe, bo na stronach ubezpieczycieli nie bardzo da się to znaleźć. Przeszukałam też forum i zauważyłam, że był artykuł, w którym podano firmy, które ubezpieczają zwierzęta. Najbardziej zainteresowała mnie oferta Alianz, powodem jest cena 38 zł rocznie, co jest ważne, bo koty są dwa. Tylko problem, że na ich stronie nie widzę nawet wzmianki na ten temat.
Czy to oznacza, że mogę to kupić tylko w pakiecie, jako dodatek do innego ubezpieczenia?

Zależy mi na ubezpieczeniu gwarantującym zwrot kosztów leczenia moich kotów. OC nie jest niezbędne, chyba,że jako opcja dodatkowa, bo to jednak nie psy, które mogłyby kogoś pogryźć, ponadto nie są wychodzące.
Wspomniałam o Alianz bo w przeczytanym przeze mnie artykule było wymienione to towarzystwo.
Nie chodzi o ubezpieczenie podróży ani nic takiego, po prostu
o coś w stylu odpowiednika ludzkiego NNW.

Niestety, na stronie ubea jest ten sam problem, co wszędzie, to znaczy znajdują się te główne rodzaje ubezpieczeń (na dom, życie, samochód i turystyczne) i nie mam pojęcia, gdzie można szukać tego dla zwierząt. Wpisując frazę w google też nie odnajduję stron towarzystw je oferujących, a jedynie jakieś wypozycjonowane artykuły zapleczowe opisujących ten rodzaj ubezpieczenia bez wskazania konkretnych produktów.
Za to PZU ma z tego co widzę jedynie ubezpieczenia dla zwierząt hodowlanych od uboju i padnięcia.
Już pomijam, że nie interesuje mnie wypłata odszkodowania, jeśli któryś z moich kotów umrze, bo niby jak mieliby wtedy wyliczyć ich wartość? To nie są koty rasowe. Miałam nadzieję, że znajdę coś, co pomogłoby mi w razie czego pokryć koszty leczenia, żebym nie musiała liczyć się aż tak bardzo z finansami.
Nie ma nigdzie takich ubezpieczeń?

Niby takie popularne, i juz od dawna sie o tym mowi, a jak chce sie skorzystac z konkretnej oferty to lipa.

Dokładnie, artykułów jest na ten temat cała masa, a w każdym opisane są dwa lub trzy towarzystwa, które niby to mają: Alianz, lynx i jakieś mysefty pupil. Problem w tym, że na stronie alianz nic nie ma na ten temat, na stronie lynx jest mowa tylko o rasowych, a tego trzeciego w ogóle nie mogę znaleźć. W PZU można ubezpieczyć fermę norek czy pasiekę, ale nie zwykłe zwierzę.
I jak tu kupić ubezpieczenie?
Artykuły pewnie po kopiowane jeden z drugiego i dawno nieaktualne, ale jak się je czyta, to się wydaje, że są takie produkty, a tak naprawdę nie ma.

Z tym kopiowwaniem też całkiem mozliwe. Jak pani cos znajdzie sensownego to prosze dac znac, tez jestem zainteresowana, moj piesek ma juz swoje lata i nie wiadomo kiedy trzeba bedzie go poddac jakiemuś zabiegowi.

Niestety obawiam się, że niczego nie znajdę. Takich ubezpieczeń, mimo wielu zapewnień i wpisów w tym temacie po prostu nie ma, albo są, jednak nie dla moich kotów.
Szkoda, bo uważam, że dużo więcej osób chciałoby w ten sposób ubezpieczyć pupili.
Może ktoś kiedyś wprowadzi ubezpieczenie tego typu, kto wie?
Na razie pozostaje oszczędzać, aby w razie czego mieć rezerwę na leczenie zwierzaków.