Ten wątek i artykuł już przeczytałam, dlatego nawet w tytule wspomniałam o towarzystwie ubezpieczeniowym Alianz. Nie ukrywam, że z powodu ceny, ostateczne to tylko 38 złotych, a ja mam dwa koty.
Jednakże na stronie ALianz nie mogłam znaleźć tej oferty. Później szukałam tych dwóch pozostałych i tam niestety jest mowa tylko o kotach rasowych. Niestety w artykule nie ma takich informacji, więc podejrzewam, że autorka albo je pominęła, albo nawet o tym nie wiedziała.
Czy komuś więc mógłby pomóc ten artykuł? Mi niestety nie.
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki napisał
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki napisał
ElżbietaMaj napisał
Niestety obawiam się, że niczego nie znajdę. Takich ubezpieczeń, mimo wielu zapewnień i wpisów w tym temacie po prostu nie ma, albo są, jednak nie dla moich kotów.
Szkoda, bo uważam, że dużo więcej osób chciałoby w ten sposób ubezpieczyć pupili.
Może ktoś kiedyś wprowadzi ubezpieczenie tego typu, kto wie?
Na razie pozostaje oszczędzać, aby w razie czego mieć rezerwę na leczenie zwierzaków.
Przykro mi że nie udało się Pani znaleźć właściwej oferty. PZU również odmówiło? Akurat z tym ubezpieczycielem nie mam bezpośrednich kontaktów, wiem tylko że ubezpieczenie o którym wspominałem, jakiś czas temu oferowano. Pozostało Pani tylko skontaktować się z związkiem, stowarzyszeniem hodowców. Powinni być zorientowani. Niekiedy takie organizacje mają wynegocjowane z ubezpieczycielami specjalne oferty, akwirowane poza siecią pośredników. Przy okazji dotknęła Pani innego problemu; co jest lepsze, wykupić polisę, czy zbierać „na oddzielną kupkę” pieniądze na wszelki wypadek? Za Pani pozwoleniem umieszczę taki temat na tym forum, zgoda?
Przypadkowo na tym forum - temat ze str. 10, znalazłem wątek:"ubezpieczenie kota". Tam p. Renata Grochowska pisze o takim ubezpieczeniu. Proszę się z nią skontaktować poprzez jej blog.