Katerina napisał
Krzysztof Wilczyński napisał
Proponuję na tym forum poczytać temat - Ubezpieczenie na życie na 2015
Ubezpieczenie na życie to to samo, co na wypadek pobytu w szpitalu i kalectwa? Bo chyba ten pan o takim wspominał.
Mi się sama ta nazwa kojarzy z ubezpieczeniem, które otrzymuje rodzina po czyjejś śmierci.
Chyba, że to tylko taka nazwa jest myląca. Ale jeśli nie, to jak się nazywa takie ubezpieczenie od chorób i wypadków?
Szanowna Pani,
Proszę przeczytać poprzednie moje i innych wpisy tutaj. Mamy ubezpieczenia na życie indywidualne i grupowe. Oferta jest b. bogata. W obu grupach jest możliwość włączenia ryzyk takich jak poważne zachorowania, operacje w szpitalu, pobyt w szpitalu, trwałe i całkowite inwalidztwo, a w grupowych także tzw. „trwały uszczerbek na zdrowiu w wyniku wypadku” oraz tzw. „ryzyka rodzinne” (urodzenie dziecka, zgony, inwalidztwo najbliższych członków rodziny, etc.) . Na rynku są także oferty ubezpieczeń osobowych, tzn. „od wypadków”. Oddzielną grupę stanowią ubezpieczenia zdrowotne, tj. obejmujące koszty opieki zdrowotnej. Niekiedy poszczególne elementy tych grup ubezpieczeń wzajemnie się przeplatają. To oczywiście tylko krótki opis tego problemu, bowiem wgłębiając się w szczegóły, należy np. zauważyć że są różne typy polis we wszystkich wymienionych grupach. Jeśli jest Pani zainteresowana tematem, radzę skontaktować się z profesjonalnym pośrednikiem. Zanim jednak się na to Pani zdecyduje, proszę się zastanowić i sporządzić listę swoich priorytetów/celów które chce Pani osiągnąć oraz jakie fundusze jest Pani skłonna na to przeznaczyć teraz i w najbliższej przyszłości. Wskazane jest sporządzenie swoistego bilansu pod kątem; na co już może Pani liczyć, tj. jaką ochronę ubezpieczeniową już Pani posiada ( np. ubezpieczenie grupowe w zakładzie pracy – jakie sumy, jaki zakres, ile to kosztuje, ubezpieczenie przy kredycie, kartach bankowych, etc. Proszę zajrzeć do mojego bloga i zapoznać się z tekstem nt. „gadżetów” w ubezpieczeniach: www.wartoubezpieczenia.pl). Wcale nie jest powiedziane że można/da się Pani oczekiwania spełnić poprzez wykupienie jakiejś pojedynczej polisy. Może trzeba będzie sporządzić jakiś szkic programu ochronnego lub ochronno-oszczędnościowego przewidującego różne opcje, niekoniecznie tylko polisy, może trzeba będzie założyć, że poszczególne punkty tego programu będzie Pani realizować nie od razu ale w jakimś przedziale czasowym. Ważne by ewentualne decyzje podejmowała Pani świadomie i wg. założonego przez siebie planu. Reasumując nie ma co się zastanawiać nad typologią ubezpieczeń, to problem doradców bardziej. Dla Pani najważniejsze jest określenie celów, zadań, budżetu który chce Pani na to przeznaczyć. Ścieżki realizacji tych celów mogą być różne. Dobry doradca, po zapoznaniu się z Pani realiami pomoże opracować jakieś alternatywne rozwiązania, a Pani wybierze jedno z nich. Życzę powodzenia.