ING Życie , strategia Lwa czy obejmuje moje ubezpieczenie

mam do was pewne pytanie. Od 7 lat żyję poza Polską lecz nadal mam tam meldunek , mieszkanie z rodzicami. Wspieram także moich rodziców finansowo. Posiadam polisę ING ZYCIE strategia lwa. w 2012 miałem wypadek samochodowy i w październiku 2013 miałem następny wypadek samochodowy. Za każdym razem sprawcy przyznali się do winy. Moje pytanie brzmi, czy ten typ polisy pokrywa moj uszczerbek na zdrowiu i daję ewentualną rekompensatę, w przypadku gdy mieszkam poza granicami Polski? Czy niestety nic mi sie nie należy?

jak czytałam ostatnio to ta Polisa ma niezłe przekręty. Ale nie bardzo wiem o co w tym wszystkim chodziło. Widziałam tylko ostatnio na jakimś forum jak sporo osób chciało sie wycofać z tej polisy. A co do tego czy wypłacą Ci to mimo tego ze jesteś za granicą to osobiście bardzo w to wątpię. Ale może zadzwoń do nich i zapytaj.

Nie wydaje mi się że jak jesteś za granicą to wypłacą Ci pieniądze. Chyba też wszystkie wypadki musiałby Cie spotkać na terenie Polski tak to o pieniądzach możesz zapomnieć. A co do tej polisy to też czytałem jak sporo ludzi na nią narzekało i chciało zrezygnowac.

Najlepiej jak zadzwonisz ,bo z tego co słyszałam za granicą nie wypłacają ,chyba w grę tylko wchodzi Polska .Ale jak możesz to zrezygnuj z tej polisy ,wiele osób uważa że zostali oszukani.Albo dopytaj aby mieć pewność że dobrze robisz , być może ktoś się orjętuje w temacie tej polisy ..

Wątpię, że Ci wypłacą ubezpieczenie skoro jesteś poza Polską. Rozumiem, że do wypadku doszło za granicą? Dlaczego tam się nie ubezpieczysz? Ja na Twoim miejscu postarałbym się o jakieś ubezpieczenie bo gdy dojdzie do jakiegoś poważniejszego wypadku możesz znaleźć się w nieciekawej sytuacji.

Na pewno nic nie dostaniesz chyba że masz ubezpieczenie w pracy za granicą to wtedy możesz liczyć na jakieś pieniądze .A najlepiej jak pójdziesz do placówki w której jesteś ubezpieczony w Polsce , może wystarczy dopłacić parę groszy i wykupić dodatkową formę ubezpieczenia podczas pobytu za granicą .

Nie sądzę byś cokolwiek dostał. Możesz iść do ubezpieczyciela i zapytać ale wątpię, że coś załatwisz. Może pomyśl o ubezpieczeniu za granicą? Mieszkasz już tam na tyle długo, że powinieneś to załatwić. Do Polski raczej nie zamierzasz wracać co?

Ja to dziwie sie że Ty mieszkając tyle lat za granica tam sie nie ubezpieczyłeś. A pracujesz tam? Bo przecież jeśli chodzisz do pracy oczywiście legalnie to bez względu na to w jakim kraju jesteś to pracując powinieneś mieć ubezpieczenie. Może za granica coś Ci wypłacą?

Nawet wyjeżdżając do pracy sezonowej to za granicą mamy ubezpieczenie .Chyba musisz się dowiedzieć bo żyjąc tam tyle lat to przecież musisz pracować i pracodawca powinien odprowadzać składki na ubezpieczenie .Chyba że pracujesz na czarno to wtedy wiadomo nie masz żadnego ubezpieczenia .Ale doinformuj się bo jak trafisz do szpitala za granicą a nie będziesz miał ubezpieczenia to poniesiesz wielkie koszty .

Dziwne że do tej pory nie pomyślałeś o jakimś solidnym ubezpieczeniu. Tyle lat pracując za granica to już chyba oczywiste że warto sie tam ubezpieczyć. A co do tego czy wypłaca CI to w Polsce to ja poczytał bym szczegółowo warunki ubezpieczenia moze akurat coś takiego obejmuje.