28.8.2015 10:36
Moim pobożnym życzeniem jest to, aby każdy użytkownik przeczytał tą wiadomość, zanim podejmie jakąkolwiek decyzję co do podjęcia próby pomnażania swoich pieniędzy, gdyż od lat jesteśmy okłamywani i tylko hipokryta stwierdzi inaczej.
KAŻDY sposób, który ma na celu "pomnożenie" naszych oszczędności jest obarczony ryzykiem, -- KAŻDY -- bez wyjątków. Czy to inwestycja w złoto, akcje giełdowe, fundusze, nieruchomości, obligacje, forex, lokata bankowa (o której tak wszyscy piszą w superlatywach), a nawet jeżeli pieniądze leżą tylko na zwykłym koncie - każda z tych opcji niesie ze sobą ryzyko niepowodzenia i stracenia, dlatego nie powinniśmy kurczowo trzymać się jednego rozwiązania przez wiele lat (i pakować w niego 100% oszczędności), ba nawet miesięcy - bo rynek jest zmienny i chyba wszyscy to widzą.
Od 1,5 roku skaczę po przeróżnych możliwościach pomnażania kapitału i to z dużym powodzeniem, bo stopa zwrotu po roku to około 120% (i teraz poleci fala hejtu). Nie podejmuję decyzji pochopnie pod wpływem emocji, sugestii (jak to jest w bankach), każdą opcję rozważam wiele godzin, a nawet dni. Po prostu analizuję stopień ryzyka, zysku oraz straty które mogę ponieść.
Nie trzymajcie się kurczowo tego co oferują banki, bo to jest mocno nadmuchana bańka, która w końcu pęknie i fundusze gwarancyjne nic tu nie pomogą (przykład SKOK-ów w BFG prawie z rezerw nic nie zostało).
Byłem doradcą finansowym klienta (instytucji o której nie napiszę) i wiem, że te instytucje żerują na naiwności ludzkiej i bądźcie tego świadomi.
Szukajcie opcji ALTERNATYWNYCH, gdyż ryzyko jest w każdej opcji pomnażania pieniędzy, a stopa zwrotu często jest o 100% wyższa.
KAŻDY sposób, który ma na celu "pomnożenie" naszych oszczędności jest obarczony ryzykiem, -- KAŻDY -- bez wyjątków. Czy to inwestycja w złoto, akcje giełdowe, fundusze, nieruchomości, obligacje, forex, lokata bankowa (o której tak wszyscy piszą w superlatywach), a nawet jeżeli pieniądze leżą tylko na zwykłym koncie - każda z tych opcji niesie ze sobą ryzyko niepowodzenia i stracenia, dlatego nie powinniśmy kurczowo trzymać się jednego rozwiązania przez wiele lat (i pakować w niego 100% oszczędności), ba nawet miesięcy - bo rynek jest zmienny i chyba wszyscy to widzą.
Od 1,5 roku skaczę po przeróżnych możliwościach pomnażania kapitału i to z dużym powodzeniem, bo stopa zwrotu po roku to około 120% (i teraz poleci fala hejtu). Nie podejmuję decyzji pochopnie pod wpływem emocji, sugestii (jak to jest w bankach), każdą opcję rozważam wiele godzin, a nawet dni. Po prostu analizuję stopień ryzyka, zysku oraz straty które mogę ponieść.
Nie trzymajcie się kurczowo tego co oferują banki, bo to jest mocno nadmuchana bańka, która w końcu pęknie i fundusze gwarancyjne nic tu nie pomogą (przykład SKOK-ów w BFG prawie z rezerw nic nie zostało).
Byłem doradcą finansowym klienta (instytucji o której nie napiszę) i wiem, że te instytucje żerują na naiwności ludzkiej i bądźcie tego świadomi.
Szukajcie opcji ALTERNATYWNYCH, gdyż ryzyko jest w każdej opcji pomnażania pieniędzy, a stopa zwrotu często jest o 100% wyższa.
Cytuj
Szukasz możliwości pomnażania kapitału
Napisz: daniel.bak@mailmix.pl
Napisz: daniel.bak@mailmix.pl