Są ludzie w Polsce którzy żyją z hazardu, czy to bukmacherki czy kasyn, to nie
inwestycja a ich sposób na życie...ale wiedza która jest potrzebna żeby na tym zarabiać kosztuje b. dużo czasu i podobną ilość przegranych pieniędzy.
Nie ma łatwych pieniędzy.
Podobnie na giełdzie,
forex czy opcjach, które dla laika są tak samo hazardem.
Bez poświęcenia czasu i pieniędzy na naukę po prostu się traci.
Dla osób które nie chcą ryzykować, nie mają czasu czy cierpliwości są bezpieczniejsze rozwiązania.
Każdy ma prawo mieć swoje preferencje co do swoich piniędzy, tego czy lokuje w nieruchomości, gra na giełdzie czy lokuje na lokacie. Każdy ma swoje granice i wytrzymałość na stres i ryzyko utraty oraz to co lubi w tym temacie.
Najważniejsze jest żeby mieć świadomość konieczności zarządzania pieniędzmi i tego że powinny one pracować a nie leżeć w skarpecie, a co kto z nimi robi to już inna sprawa.