24.11.2014 6:54
Ja na Twoim miejscu dogadałbym się z bankiem zamiast pakować się w umowy z jakimś centrum dłużnika o którym praktycznie nikt nie słyszał. Przez to możesz sobie tyko biedy napytać. Dla mnie takie firmy zawsze były i będą podejrzane.
Cytuj