1.9.2014 10:32
owllovesyou napisał
Miałam raz zajęte konto przez pomyłkę banku. Jak zobaczyłam na koncie spory debet prawie oczy mi wyszły z orbit. Pani w banku powiedziała mi, że nie ma sensu wpłacać na nie pieniążków, póki nie wyjaśni się sprawa, bo i tak z nich nie skorzystam. Od tego czasu nie rozumiem zajmowania konta bankowego, bo przecież komornik może zająć maksymalnie bodajże 50 proc. dochodów. A jeśli cała wypłata przyjdzie na takie konto z kilkoma tysiącami na minusie?Ja myślałam, że komornik to działa na takiej zasadzie, że wysyła pismo ile będzie pobierane i wygląda to tak, że wypłata wpływa a on pobiera tą połowę i tak co miesiąc. A tutaj z tego co piszecie wygląda to całkiem inaczej..
Cytuj