22.12.2015 8:02
Pech chciał, że padła mi lodówka. Znalazłam już nowy model, jednak święta na tyle nadszarpnęły moimi oszczędnościami, że nie stać mnie, aby tak po prostu ją kupić. Sklep zaproponował mi raty i zastanawiam się, czy iść na to, bo kiedyś słyszałam, że wychodzi to drogo. Na razie nie miałam żadnego wyliczenia, ale zastanawiam się, czy nie lepiej iść do banku po kredyt gotówkowy. Jak Państwo myślą?
Cytuj