Czy rozdzielność majątkowa przeszkadza w kredytach?

Skupiając się tylko na kwestiach ekonomicznych (miłość, uczucia to nie są parametry analizowane przez banki) dla banku oczywiście lepiej jest jak małżonkowie mają wspólnotę majątkową i solidarnie odpowiadają za kredyt.

Są jednak sytuacja, gdy nie chcą lub takie rozwiązanie nie jest możliwe i również mają szansę na kredyt.

Rozdzielność majątkowa może mieć wpływ na zdolność kredytową, w przypadku kredytu hipotecznego ale nie musi. Wszystko zależy od procedury konkretnego banku. W jednym banku Państwa koszty utrzymania zostaną obliczone jak dla jednego wspólnego gospodarstwa domowego, w innym jak dla dwóch. Dlatego trzeba będzie odwiedzić kilka nich i wybrać najkorzystniejszą ofertę. Oczywiście przy założeniu że oboje Państwo ubiegacie się o kredyt.

Przy rozdzielności majątkowej można występować o kredyt razem lub osobno. Wszystko zależy od konkretnego przypadku i banki, który ma udzielić kredytu.

Każdy bank ma możliwość, aby dowolnie opracowywać swoje procedury kredytowe oczywiście w granicach obowiązujących przepisów.

Twierdzenie, że banki nie zwracają uwagi na rozdzielczość majątkową jest nieuprawnione. Chodziło mi o to że niektóre banki w swoich procedurach dopuszczają możliwość oświadczenia dwóch osób wspólnie ubiegających się o kredyt, że prowadzą wspólne gospodarstwo domowe. Skutkuje to naliczeniem niższych kosztów utrzymania. Jakiś czas temu szukałem kredytu, dla osób żyjącym w związku nieformalnym i poszukiwałem informacji na ten temat. Większość banków dla osób posiadających rozdzielność majątkową lub nie bedących małżeństwem przyjmie, że prowadzą oni dwa odrębne gospodarstwa domowe i odpowiednio policzy koszty. Nie chcę wymieniać listy banków, bo mogę mieć nieaktualne informacje. Moż ktoś z kolegów będzie na bieżąco.

Jest trochę inaczej. Otóż jedynie w niektórych (wyjątki) bankach osoby, które nie są małżeństwem będą traktowane jako prowadzące 2 gosp. domowe. Można mieć również intercyzę i prowadzić 1 gosp. domowe - liczy się oświadczenie klientów.
Większość ma zdrowe podejście do tematu i związki partnerskie traktuje nie gorzej niż małżeństwa.