Do kogo warto zwrócić się o pomoc?

Do tego mam nadzieję, że nie dojdzie. Zresztą sami na pewno nie sprzedadzą, bo gdzie by poszli? Wątpię, czy dostaliby za to choć tyle, by mogli po spłacie długów kupić coś skromniejszego. Ich dom jest w złym stanie, bez wody, kanalizacji, daleko od miasta. Nikt za niego wiele nie da, a i ziemia jest tania, zresztą jak jest umowa o dzierżawę, to chyba nie mogą sprzedać?
Mają 77 i 75 lat.

Kosolidacje przy takich zadłużeniach? No ciekawe..

A coś nie tak z takimi zadłużeniami?
Za duże, za małe, za duża ich ilość?
Pytam serio, bo myślałam, że wszystko można konsolidować i generalnie jest to bardzo dobry pomysł, jeśli ktoś nie daje rady spłacać rat.
Sama miałam kiedyś robioną konsolidację dwóch kredytów, ale to przy okazji dobrania kolejnego, więc nie wiem, jak to wygląda w innych sytuacjach.

Jesli się uda skonsolidowac to chętnie się dowiem gdzie