W jaki sposób jest określana wartość nieruchomości?

Jesteś pewna tego co mówisz? Ty oszczędności nie masz i nie interesuje Ciebie to co się z nimi dzieje. Banki jednak gromadzą środki swoich klientów i w głównej mierze środki na kredyty pochodzą właśnie z depozytów klientów. Uważasz, że jeśli bank będzie rozdawał kredyty na lewo i prawo nie patrząc na interes swoich depozytariuszy oraz nikt nie będzie trzymał nad tym pieczy, to będzie dobrze? Spójrz na to co się stało w SKOKach, które nadzorem do niedawna objęte nie były. Masowe przekręty i olbrzymie straty, na które składają się teraz inni.
Ja się cieszę, że polityka kredytowa jest w miarę restrykcyjna (a uwierz mi, że są kraje w Europie, które jeszcze bardziej restrykcyjnie podchodzą do udzielania kredytów), bo dzięki temu stosunkowo suchą nogą przeszliśmy kryzys gospodarczy. Spójrz na to co się stało przede wszystkim w Hiszpanii. Tam rynek nieruchomości załamał się zupełnie, bo kredyty hipoteczne otrzymywał każdy, kto przyszedł do banku.
Rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale spójrz na tą sytuację obiektywnie. Skoro zarabiacie tylko 2000zł/2 osoby, to może warto pomyśleć nad zmianą w swoim życiu. Może warto podjąć odważną decyzję i pomyśleć o przeprowadzce. I nie mam tutaj na myśli wcale przeprowadzki za granicę. W kraju też można znaleźć lepiej płatną pracę. Nie macie mieszkania na własność, to nic Was nie trzyma w tym konkretnym miejscu, w którym mieszkacie.

KNF nie ingeruje, może tylko wydawać zalecenia/rekomendacje. One nie stanowią prawa.

Które warunki w MDM są trudne do spełnienia?

jeżeli mieszkanie jest mniejsze niż 50m2 to kwota dopłaty proporcjonalnie jest zmniejszana