Bank chce mi wypowiedzieć umowę

Jeszcze raz wracam do swojej poprzedniej wypowiedzi. Bank nie zgodzi się na restrukturyzację, przy zaległości. W umowach najczęściej jest wpis taki, że jeśli wystąpi zaległość 2 rat, bank może wypowiedzieć umowę. Ja swoim klientom zawsze każę pisać albo sam to robię do oporu, oczywiście każę wpłacać tyle ile mogą, nawet kilka złotych. Zawsze w piśmie musi być wyrażenie dobrej woli spłaty kredytu, ale w takiej wysokości, jaka jest możliwa na obecną chwilę. Z bankiem można negocjować na każdym etapie spłaty kredytu, nawet po wypowiedzeniu umowy. Należy przy tym pamiętać, że kiedy bank wystąpi do sądu o nadanie klauzuli wykonalności na nakazie zapłaty i go otrzyma, to mamy 14 dni na wniesienie sprzeciwu. Najczęściej SKOKI i Banki korzystają z Sądu Elektronicznego w Lublinie, i tam należy wnieść sprzeciw. Po wniesieniu sprzeciwu, sprawa jest kierowana do Sądu właściwego do miejsca zamieszkania. Wtedy można przedstawić swoje argumenty takie jak brak pracy, udokumentować swoją wolę spłaty, jaka była kierowana w pismach do Banku i pokazać że ten bez żadnych konkretnych argumentów nie chciał się zgodzić na restrukturyzację. I wtedy Sąd powinien sam rozłożyć kredyt na wydłużony okres. Ale ważne, trzeba pisać, pisać pisać i dokonywać choćby minimalnych spłąt'