14.6.2014 6:50
Witam
Byłam w banku tydzień temu i okazało się, że nie mam żadnego zadłużenia. Firma windykacyjna zrobiła jakiś błąd w wyliczeniach i myśleli, że mam jeszcze odsetki do zapłacenia a ja je zawsze z góry spłacałam. Przeproszono mnie za zaistniałą sytuacje, chcieli mi nawet kolejny kredyt dać... ale podziękowałam. Cieszę się, że wszystko się wyjaśniło bo strasznie się stresowałam.
Byłam w banku tydzień temu i okazało się, że nie mam żadnego zadłużenia. Firma windykacyjna zrobiła jakiś błąd w wyliczeniach i myśleli, że mam jeszcze odsetki do zapłacenia a ja je zawsze z góry spłacałam. Przeproszono mnie za zaistniałą sytuacje, chcieli mi nawet kolejny kredyt dać... ale podziękowałam. Cieszę się, że wszystko się wyjaśniło bo strasznie się stresowałam.
Cytuj