tom7878 napisał
Dzięki za odpowiedzi. Rozmawiałem z tą osobą i nadal twierdzi, że nie ma pieniędzy na raty. Powiedziałem, że albo zacznie spłacać albo spotkamy się w sądzie. Zaproponowała by iść do notariusza i przepisać dom na mnie i na tą drugą osobę, bo ona nie chce już z nami mieszkać i nie stać jej na kredyt. Nie wiem co robić... Można tak po prostu zrezygnować z kredytu i mieszkania? Nie wydaje mi się żeby to było takie proste.
Zrezygnować na pewno nie można no bo na jakiej podstawie? Nie wiem jak załatwiliście ten kredyt że na trzy różne osoby, nawet nie wiedziałam, że tak można no chyba, że jesteście jakoś spokrewnieni?
Musisz podpytać kogoś co zrobić w takiej sytuacji, z tym,że kogoś kto się na tym zna i Ci pomoże.