Kredyt we frankach wzrósł mi z 150 tys zł do 500 tys zł!

Myślicie,że frankowcy będą pozywały banki do sądu?
Już pojawiają się takie głosy o zbiorowych pozwach. Tylko czy rzeczywiście można to jakoś wyegzekwować?
I jakie ogólnie macie zdanie na temat tych osób. Ofiary bankowych złodziei czy może niebezpieczni populiści?

Powiem Wam,że nie wiem czy gdzieś szykuje się jakiś pozew. Niby mówicie,że sami sobie na to zasłużyliśmy . Łatwo tak mówić. Wtedy za braniem kredytów we frankach stał Narodowy Bank Polski .On na to namawiał. Ludzie wierzyli.
Oczywiście były głosy,że waluta może podskoczyć
Ale kto by uwierzył,że frank podskoczy wiecej niż 2 razy? Było to nierealne.