Kredyt mieszkaniowy z doradcą czy bez?

Historia z wczoraj - mój klient sprawdzał osobiście warunki, które zaproponowałem i moje zapewnienia, że bezpośrednio w banku nie otrzyma oferty lepszej niż u mnie. Doradca w jednym z banków stwierdził, że idąc bezpośrednio do banku otrzyma lepsze warunki. Co się okazało? Doradca w banku przedstawił ofertę nieco gorszą niż moja i zapewnił, że uda się wynegocjować obniżkę marży. Obniżka marży była do poziomu przedstawionego przeze mnie w ofercie standardowej:)

Do był akurat sporadyczny przypadek. Wcześniej o takiej "obniżce" w banku chyba nie słyszałem.
Nie jest również prawdą, że to doradcy zewnętrzni są tymi, którzy wciskają jak najwięcej, żeby zarobić. Znam wiele takich historii od klientów, którzy starali się o kredyt bezpośrednio w banku. Najwięcej takich zdarzeń miało chyba miejsce w banku, który podobno jest najbardziej wiarygodny.

na ten spam nie da się patrzeć... W każdym temacie pajac wrzucił swoją "reklamę".

Jest jakaś możliwość żeby go usunąć z tego forum?
Gdzie jest moderator?

napisałem do zarządzających forum, mają opanować tych spamerów, jak się nie uda to forum stanie się słupem ogłoszeniowym...

Prawdziwy Doradca może pobrać prowizję ale po uzyskanej pomocy przy kredycie. Wszystko zależy tylko od danego Doradcy.

Prawdziwy Doradca nie pobierze od klienta żadnej opłaty ani prowizji, w końcu płaci mu za to bank!

Pomijam wyjątkowe sytuacje z rodzaju, że klient chce skorzystać z pomocy doradcy przy złożeniu wniosku do BSu lub SKOKu, które z pośrednikami zazwyczaj nie współpracują i im nie płacą.

Nie ma większego znaczenia czy doradca jest z dużej firmy doradczej (korporacja) czy ma własne biuro. Najważniejsze jest to na jakiego człowieka się trafi.
Ta sama zasada dotyczy również pracowników banków, którzy niekoniecznie muszą się kierować dobrem klienta.