8.9.2015 10:12
bartosz napisał
A w razie czego można chyba iść z tym do Rzecznika Konsumentów, nie?Tylko trzeba sprawdzić w regulaminie, przez ile czasu mogą trzymać telefon w naprawie. Można tez chyba zażądać nowego aparatu, jeśli to się tyle przeciąga.
Ja jak miałem jakąś większą naprawę, to dostałem telefon zastępczy w podobnym segmencie.
A pisać reklamacje trzeba zawsze, gdy coś jest nie tak i nie odpuszczać po pierwszej odmowie, bo w ten sposób często tylko spławiają naiwniaków.
Cytuj