Odstąpienie od umowy

Ja kiedyś odstąpiłem w Orange, niestety sporo musiałem za to zapłacić, ale trudno, nie chciałem dłużej mieć tamtej umowy, bo była droga. W ogólnym rozrachunku i tak wyszedłem na plus.

DObrze wiedzieć . Ale czy nie jest aby tak,że czasami odstąpienie od umowy jest znacznie droższe niż płatność za raty? Bo jeśli byłoby to znacznie tańsze albo bezpłatne to praktycznie każdy by sie przenosił...
No i jak to jest jeśli w danej umowie braliśmy telefon? Czy taki telefon musimy potem zwrócić ? Czy zatrzymujemy jednak dla siebie?

W umowie jest zawsze zawarta kara za zerwanie umowy. Słyszałam, że jest ona zależna od wartości telefonu, ktoś wie, czy to prawda? I jaka jest jej wartość, jeśli nie bierzemy telefonu?
generalnie to zrywanie umów nie powinno się nam opłacać, ale czasem się opłaca, jeśli można to tak nazwać. I to jest przewaga telefonów na kartę, że możesz przestać korzystać kiedy chcesz, bez żadnych dodatkowych opłat.

Ja myślę, że jak ktoś już bierze jakąś ofertę, to chyba powinien wiedzieć na co się pisze i że będzie to drogie albo tanie, czyż nie?
Wiadomo, że czasem się zdarzy coś, że nagle telefon staje się dla nas bezużyteczny, ale odstępować od umowy i płacić karę, bo okazało się za drogo? Czyżby ktoś miał problemy z czytaniem umowy ze zrozumieniem? Bo raczej wątpię, żeby przy podpisywaniu umowy operator zatajał jakieś opłaty.

Może nie zatajają, ale ie doczytasz, oni CI tego wprost nie powiedzą i może być problem.

Ludzie nie czytaja umów, regulaminów. A potem wychodzą różne kwiatki.

Nieczytanie to plaga zarownow bankowosci, ubezpieczeniach jak i telekomunikacji.

A czy to nie jest tak,że jeśli zawrzemy taką umowę to jest 14 dni na czas,w którym możemy z niej zrezygnować? Bo słyszałam,żę w takim czasie można nic nie placić za zerwanie.I czy dotyczy to jedynie umów podpisywanych z konsultantami telefonicznie i przez internet czy wszystkich tego typu umów? Również tych podpisywanych stacjonarnie w salonie ?

na zerwanie wszytskich umow masz 14 dni