27.5.2016 11:13
NMarta, Trylion:
ubezpieczenie "ogniowe" za 1,00 zł i kradzież dowolnie: "Marketingowe wynalazki" ciągle mnie zaskakują, więc być może jakieś TU w określonych sytuacjach dopuszcza taką możliwść. Chyba nie ma już ubezpieczycieli którzy stosują jeszcze wystawianie "ręczne" polis mieszkaniowych. Aplikacje sprzedażowe nie zostawiają zbyt dużego pola do takich "manewrów". Pisałem wcześniej o minimalnej składce w ryzyku lub w polisie jako całości, dodam: jest jeszcze pojęcie udziału własnego w szkodzie, franszyza integralna, redukcyjna ( odsyłam do "słowniczka pojęć" na moim blogu). Te rozwiązania nie zostały wymyślone i wprowadzone ot tak sobie ale także z takiego powodu, by takie "kombinacje" nikomu się nie opłacały. Jeszcze jedno; nie wiem czy wszystkie ZU ale większość na pewno, stosują taką zasadę: suma ubezpieczenia w ryzyku; kradzież włamaniem nie może być wyższa niż przy tym samym rodzaju mienia, suma ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych. Inaczej; jeśli klient ubezpiecza na 1 000,00 zł ruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych, to nie może, co do zasady, ubezpieczyć tych ruchomości na np. 10 000,00 zł.
Blok ubezpieczony w S-ni Mieszkaniowej. Pisałem tu już o tym wcześniej, przy okazji rozważań nt. podwójnego ubezpieczania mienia, więc krótko: Większość budynków mieszkalnych spółdzielczych jest ubezpieczona w zakresie podstawowym od ognia i innych zdarzeń losowych, a składkę pokrywają mieszkańcy w comiesięcznych opłatach czynszowych. Innymi słowy "mury" są jakoś gdzieś ubezpieczone ale tylko mury i tzw "części wspólne" budynku. To co "wyłazi" z tych murów w naszych mieszkaniach, czyli stałe elementy wyposażenia mieszkania, nie jest objęte ochroną w ramach ubezpieczenia budynku. Oczywiście ważne są szczegóły, bo ZU różnią się tu w definicjach, wyłączeniach zakresowych, etc.
Krótkoterminowe polisy. Ma Pan rację, wystawia się polisy roczne, 2-letnie, 3 - letnie. Jest też - pisałem już o tym, możliwość rozszerzenia zakresu ochrony, zwiększenia sum ubezpieczenia w trakcie trwania umowy i wtedy składkę wylicza się "pro rata temporis", czyli proporcjonalnie do okresu ubezpieczenia. Nie znam obecnie przypadków wystawiania polis mieszkaniowych na okres krótszy niż rok. Bywają sytuacje gdy stosuje się z bardzo uzsadnionych powodów, odstępstwa ale jeśli już to decyduje o tym centrum produktowe danego ZU i to ono ustawia składkę. Taka składka ma wtedy najczęściej charakter progresywny, czyli nie jest proporcjonalna do okresu trwania umowy.
Szanowni Państwo,
zupełnie nie rozumiem po co takie kombinacje. Przecież jeśli np. w trakcie trwania umowy dojdzie do zmiany właściciela umowę ubezpieczenia w prosty sposób się rozwiązuje i na wniosek zainteresowanego składka jest za okres niewykorzystany w ubezpieczeniu zwracana. O tym co myślę o kombinacjach związanych z ubezpieczaniem na krótkie okresy aby zaoszczędzić kilka złotych już napisałem wcześniej.
ubezpieczenie "ogniowe" za 1,00 zł i kradzież dowolnie: "Marketingowe wynalazki" ciągle mnie zaskakują, więc być może jakieś TU w określonych sytuacjach dopuszcza taką możliwść. Chyba nie ma już ubezpieczycieli którzy stosują jeszcze wystawianie "ręczne" polis mieszkaniowych. Aplikacje sprzedażowe nie zostawiają zbyt dużego pola do takich "manewrów". Pisałem wcześniej o minimalnej składce w ryzyku lub w polisie jako całości, dodam: jest jeszcze pojęcie udziału własnego w szkodzie, franszyza integralna, redukcyjna ( odsyłam do "słowniczka pojęć" na moim blogu). Te rozwiązania nie zostały wymyślone i wprowadzone ot tak sobie ale także z takiego powodu, by takie "kombinacje" nikomu się nie opłacały. Jeszcze jedno; nie wiem czy wszystkie ZU ale większość na pewno, stosują taką zasadę: suma ubezpieczenia w ryzyku; kradzież włamaniem nie może być wyższa niż przy tym samym rodzaju mienia, suma ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych. Inaczej; jeśli klient ubezpiecza na 1 000,00 zł ruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych, to nie może, co do zasady, ubezpieczyć tych ruchomości na np. 10 000,00 zł.
Blok ubezpieczony w S-ni Mieszkaniowej. Pisałem tu już o tym wcześniej, przy okazji rozważań nt. podwójnego ubezpieczania mienia, więc krótko: Większość budynków mieszkalnych spółdzielczych jest ubezpieczona w zakresie podstawowym od ognia i innych zdarzeń losowych, a składkę pokrywają mieszkańcy w comiesięcznych opłatach czynszowych. Innymi słowy "mury" są jakoś gdzieś ubezpieczone ale tylko mury i tzw "części wspólne" budynku. To co "wyłazi" z tych murów w naszych mieszkaniach, czyli stałe elementy wyposażenia mieszkania, nie jest objęte ochroną w ramach ubezpieczenia budynku. Oczywiście ważne są szczegóły, bo ZU różnią się tu w definicjach, wyłączeniach zakresowych, etc.
Krótkoterminowe polisy. Ma Pan rację, wystawia się polisy roczne, 2-letnie, 3 - letnie. Jest też - pisałem już o tym, możliwość rozszerzenia zakresu ochrony, zwiększenia sum ubezpieczenia w trakcie trwania umowy i wtedy składkę wylicza się "pro rata temporis", czyli proporcjonalnie do okresu ubezpieczenia. Nie znam obecnie przypadków wystawiania polis mieszkaniowych na okres krótszy niż rok. Bywają sytuacje gdy stosuje się z bardzo uzsadnionych powodów, odstępstwa ale jeśli już to decyduje o tym centrum produktowe danego ZU i to ono ustawia składkę. Taka składka ma wtedy najczęściej charakter progresywny, czyli nie jest proporcjonalna do okresu trwania umowy.
Szanowni Państwo,
zupełnie nie rozumiem po co takie kombinacje. Przecież jeśli np. w trakcie trwania umowy dojdzie do zmiany właściciela umowę ubezpieczenia w prosty sposób się rozwiązuje i na wniosek zainteresowanego składka jest za okres niewykorzystany w ubezpieczeniu zwracana. O tym co myślę o kombinacjach związanych z ubezpieczaniem na krótkie okresy aby zaoszczędzić kilka złotych już napisałem wcześniej.
Wypowiedź została zmieniona przez: WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki 27.5.2016 17:42
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com