kuba-sz napisał
To jest rodzaj jazdy wyczynowej na rowerze. Downhill to specjalnie przygotowane do tego sportu trasy w górach. Jest to zjazd zawsze po naturalnych ścieżkach w lesie albo górach. Ścieżki są zawsze bardzo strome, z kamieniami i wystającymi korzeniami drzew, zdarzają się uskoki. Służą do tego specjalne rowery. Ubezpieczenie musimy mieć. Miło by było gdyby Pan nam coś sensownego podpowiedział.
Rozumiem, że ma pan trudności z znalezieniem dobrej oferty. Większość ZU ma w swojej ofercie mniej lub bardziej rozbudowane ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków, w różnej formie; jako samodzielne produkty ubezpieczeniowe lub jako rozszerzenia umów np. ubezpieczenia mieszkań albo wbudowane w inne produkty, np. w grupowych ubezpieczeniach na życie. Szkopuł w tym, że nie wszystkie w tym przypadku zadziałają. Dlaczego?
1. Ubezpieczenia te w swym standardowym ustawieniu zabezpieczają w standardowych sytuacjach; np. wypadek komunikacyjny, przysłowiowe „spadnięcie z drabiny”, śliski chodnik, etc. Sytuacje inne wymagają rozszerzenia zakresu ochrony za dodatkową składkę.
2. Wyłączenia i ograniczenia ochrony. Warto zapoznać się z taką listą. Wyłączenia te dzielą się na obligatoryjne, czyli takie których nie da się w danym produkcie znieść i pozostałe, czyli można je znieść wykupując dodatkowe rozszerzenie ochrony lub stosowną klauzulę.
3. Większość tego typu ofert uwzględnia uprawianie sportów (rozszerzenie ochrony) ale tu uwaga!
Rozróżnia się amatorskie i zawodowe uprawianie sportów, w charakterze zawodnika, trenera, etc.,, gdzie, czyli kraj, zagranica, forma, a więc czy to tylko treningi, zloty, pokazy, czy zawody sportowe. To nie koniec komplikacji, bo poszczególne dyscypliny sportowe są podzielone na grupy ryzyka. Do każdej grupy jest przyporządkowania lista dyscyplin sportowych. Listy te mają charakter zamknięty lub otwarty. W pierwszym przypadku jeśli Downhill nie ma na liście, to polisa jest przysłowiowym „kwitem na węgiel”. W drugim oferujący ubezpieczenie przyporządkuje tą dyscyplinę do innej najbardziej zbliżonej ale uwaga; powinien potwierdzić w centrum produktowym danego ZU czy to przyporządkowanie akceptują bezwarunkowo, czy na specjalnych warunkach, na zasadzie odstępstwa i przy indywidualnej kwotacji. Wiele dyscyplin sportowych ma niekiedy różne odmiany, ba występuje pod różnymi nazwami, więc jest to trudność także dla pośrednika.
4. Dla potrzeb ubezpieczeniowych dzieli się dyscypliny sportowe, niezależnie od wspomnianego podziału na grupy, także na kategorie; standardowe, sporty podwyższonego ryzyka, sporty ekstremalne. W zasadzie powinien pan zacząć od tego rozstrzygnięcia. Jeśli ZU uzna ten sport jako ekstremalny lub podwyższonego ryzyka, to czy uprawianie tego typu sportu jest na liście wyłączeń w ochronie. Przykładowo; w o.w.u takiego ubezpieczenia oferowanego przez Ergo Hestię znajdzie pan wyłączenie: „w wyniku uprawiania sportu w celach zarobkowych lub uprawiania sportów ekstremalnych”. Takiego wyłączenia raczej nie znajdzie pan w TUiR „Warta” S.A. i prawdopodobnie w PZU.
5. Ubezpieczenie tego typu można zawrzeć w postaci umowy indywidualnej, grupowej, rodzinnej, etc, na rok lub na określony czas.
6. Oddzielną sprawą jest rodzaj świadczeń, czyli czy tylko jednorazowe świadczenie w postaci wypłaty określonego procentu sumy ubezpieczenia (tzw. „trwały uszczerbek”), czy coś więcej. Uwaga na rozróżnienie i definicję „trwałego uszczerbku” na zdrowiu i „stałego uszczerbku”.
Tematu nie wyczerpałem ale nie sposób pisać o wszelkich aspektach problemu. Informację tą proszę potraktować jako bazę do formułowania pytań które powinien pan zadać pośrednikowi i do oceny składanych panu propozycji ubezpieczeń.
Wypowiedź została zmieniona przez: WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki 20.5.2016 15:23
Cytuj