Gosia Mendel napisał
Jestem matką trójki dzieci i tak się własnie zastanawiam ,czy z racji programu 500+ nie założyć trójce moich dzieci polis? Z tego co się orientuję to polisy posagowe łączą w sobie cechy ubezpieczenia z możliwością oszczędzania. Rodzic zobowiązuje się do regularnych wpłat.Czy to opłacalna forma oszczędzania na przyszłość moich dzieci? Czy przy polisach jest podatek Belki?A może zainwestować w inny sposób?
Co Pani rozumie przez "opłacalność formy oszczędzania"? Jeśli wąsko, tj. wartość wpłaconych składek do końcowego efektu, czyli wartości wypłaconego świadczenia, to trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć; tak opłacalna/ nie nie opłacalna. Za mało tu miejsca aby szczegółowo o tym pisać. Oczywiście jest wiele różnych sposobów "pozapolisowych" na to by zabezpieczyć przyszłość dzieci i pozostałych bliskich. Także w obszarze ubezpieczeń nie musi to być tylko polisa posagowa. Skoro jednak pyta Pani o posagówkę, to skupmy się na niej. Pod nazwą polisy posagowej (różne nazwy) mogą się kryć się różne typy umów ubezpieczenia. Najczęściej bywa to tzw. polisa na życie i dożycie, z gwarantowanymi sumami świadczenia w przypadku zgonu i dożycia ( na różnych warunkach). Właśnie, wypłata z tej polisy to świadczenie, czyli jako takie nie podlega opodatkowaniu, bo płacona składka jest z opodatkowanych dochodów. Nie każdy jednak składnik wypłaty z takiej polisy nie podlega "podatkowi Belki", bo nie każdy musi być świadczeniem. Np. może być taka opcja w ramach składki, gdzie rodzic (fundator)w ramach składki wpłaca pieniądze na oddzielny fundusz który gromadzi i inwestuje tą część składki np. w funduszach/planach inwestycyjnych.
Polisa posagowa, z założenia nie musi tylko bezpiecznie przechowywać, pomnażać składki. Zazwyczaj daje zróżnicowaną (do wyboru) ochronę na czas trwania umowy, czyli gromadzenia środków finansowych. Na czym to
może polegać? 1. Jeżeli w trakcie trwania umowy fundator a/ umrze - ZU przejmuje opłacanie składek do końca trwania umowy, a docelowa suma ubezpieczenia na dożycie jest wypłacana po zakończeniu umowy, np. gdy dziecko osiągnie pełnoletniość, lub np. po osiągnięciu 25 roku życia.
b/ fundator ulegnie trwałemu i całkowitemu inwalidztwu - jw.
2. Wypłacie renty posagowej dla dziecka, w razie śmierci fundatora ( co miesiąc do końca trwania umowy).
3. Jednorazowej wypłacie SU w razie zgonu w wyniku wypadku fundatora.
4. Wypłatę świadczenia w razie inwalidztwa dziecka w wyniku wypadku.
5. Wypłatę dziennego świadczenia szpitalnego.
6. Wypłatę świadczenia w razie poważnego zachorowania dziecka(katalog chorób).
Załóżmy taki pesymistyczny scenariusz: po upływie 6 miesięcy od daty wejścia w życie umowy ginie w wypadku rodzic-fundator umowy. Polisa opiewa na SU 20 tys. zł. Składka miesięczna: 180,00 zł. Fundator zapłacił łącznie więc 1 080,00 zł. Jakie mogą być świadczenia: za zgon w wyniku wypadku jednorazowa wypłata: 20 tys. zł, renta posagowa np. w wys. 500,00 zł miesięcznie do końca trwania umowy ( np. jeszcze przez 10,5 roku = 126 miesięcy x 500 zł = 63 000,00 zł), świadczenie na dożycie 20 tys. Od momentu zgonu w wypadku fundatora rodzina dziecka nie ponosi żadnych kosztów polisowych. Optymistycznie: nic nikomu się nie stanie; wtedy świadczeniem będzie zwaloryzowana suma ubezpieczenia na dożycie.Czy to jest opłacalne? Proszę sobie samej na to pyutanie odpowiedzieć. Tu przedstawiam/ wyjaśniam możliwości takiej polisy. Wybór to już Państwa domena.
Wypowiedź została zmieniona przez: WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki 15.2.2016 14:33
Cytuj