Frąc napisał
Robert Sierant napisał
tak, można ubezpieczyć nagrobek wraz z mieszkaniem
A czy byłby to duży koszt? Bo rozumiem, że kwiatów, które tam stawiamy ubezpieczyć się raczej nie da?
U nas zawsze przy okazji Wszystkich Świętych jest taka sytuacja, że ludziom giną kwiaty, a czasem nawet znicze. Ktoś to chyba potem dalej sprzedaje, bo co innego mógłby z tym robić?
Już sam nie wiem, jak się zabezpieczyć, chyba tylko kupując skromne ozdoby, choć takie też kradną.
Kwiaty, znicze, etc. raczej ubezpieczyć się nie da ( nie znam takiej oferty). W typowej ofercie zakres ochrony obejmuje tzw. zdarzenia losowe (np. huragan, powódź, upadek drzew lub masztów, uderzenie pojazdu mechanicznego, trzęsienie ziemi) i dodatkowo kradzież zwykła, dewastacja/wandalizm. Należy przed podjęciem decyzji zwrócić uwagę na wyłączenia w ochronie i tzw. franszyzę lub udział własny ( to nie do końca to samo). Proszę także dokładnie przeczytać co jest przedmiotem ubezpieczenia (definicje). Można spotkać zapisy że np. ZU nie odpowiada za takie elementy nagrobka jak np. litery, zdjęcia, itp. Co do kosztów ubezpieczenia; głównie zależy od wartości nagrobka i może przekroczyć 0,48% tej wartości. Zazwyczaj takie ryzyko jest opcją dodawaną do ubezpieczeń mieszkań/domów, więc należy zacząć poszukiwania dobrej oferty od Ubezpieczyciela u którego te nieruchomości ubezpieczamy.