Reklamacja usługi u dentysty

Dentysta to tez przedsiebiorca, jesli ma swoja praktyke, wiec chca po protsu jak najwiecej zarobic. Trzeba sie o swoje upominac.

Wszystko zależy od danego dentysty. Mi kiedyś dana plomba wypadła ale nie było problemu z reklamacją. Dentysta bez problemu ją uznał ale dodam, że chodzę do sprawdzonego lekarza z bardzo dobrą opinią tak wiec można się było tego spodziewać ( wprawdzie nie wydawał mi nigdy paragonu ale już machnąłem na to ręką).

Wydaje mi sie,że jest możliwość aby odzyskać pieniądze. Jest to jednak bardzo kręta droga.

Oj, ja bym mimo wszystko się bał, żeby jakiś dentysta mi poprawiał zęba po reklamacji. Wolałbym otrzymać zwrot kasy. Wątpię, żeby dentysta był szczęśliwy, że musi ponownie wykonywać dany zabieg. Myślicie, że można w takiej sytuacji upomnieć się tylko o zwrot pieniędzy, a nie tylko o poprawę?
Tak byłoby chyba jednak lepiej?

Sam z tego co wiem to od tego roku od każdego lekarza będziemy musieli dostać paragon z usługi?
Jesli tak to przecież mamy podkładkę,że taka usługa została jednak wykonana.
A co będzie jeśli dentysta powie,że leczył nie ten ząb ? :)
Czy jest szansa aby mu to udowodnić?

No jesli wie wypiera to sa wyzsze instancje, zeby jednak usluge poprawil.

Sam wielokrotnie słyszałem o sytuacjach, w których ktoś chciał zareklamować źle wykonaną usługę dentystyczną. Niestety często dentysta wypiera się,że on nie robił danego zęba.
Jednocześnie nigdy nie został mi wydany paragon z usług. Tak więc nie miałbym nawet podkładki. Słyszałem jednak, że w tym roku już ma się to zmienić. Każdy dentysta będzie musiał nam wydać rachunek.