Standardowe ubezpieczenie a ubezpieczenie nw raka

Coraz częściej spotykam się z reklamą ubezpieczeń na wypadek raka. To znaczy że zwyczajne ubezpieczenie na życie obejmujące ciężkie choroby nie obejmuje zachorowania na nowotwór i od tego trzeba sie dodatkowo ubezpieczać?

Też mnie to zastanawiało jak sprawdzałam ofertę w ING to było od chorób i dodatkowo na wypadek raka. Wydaje mi się po prostu że w przypadku nowotworu potrzebne są większe fundusze, stąd dodatkowe ubezpieczenie.

Lepiej wziac zwykle ubezpieczenie na wypadek wszelkich przypadków, a nie placic za jedna chorobe, ktora nie wiadomo - i miejmy nadzieje ze nie - czy sie przydarzy.

no też uważam tak jak Gość. Bo to też jest choroba i tez muszą wypłacić, a nie zawsze jest tak, że ta choroba od razu potrzebuje ogromnego nakładu finansowego. wg mnie takie produkty jedynie straszą ludzi.

No fakt, sama obecość takiego produktu potrafi sprowokowac do myślenia, ale przezorny zawsze ubezpieczony, chociaż ja mimo wszystko wybrałabym tylko ogólne ubezpieczenie na życie.