10.7.2014 14:41
Odpowiedź na pytanie Zawiszy jest prosta, o ile właścicielem lokaty jest żona, wtedy może ona cofnąć udzielone pełnomocnictwo i poinformować o tym bank. Natomiast jeżeli małżonkowie wspólnie założyli lokatę, to mąż jako współwłaściciel lokaty może wykonywać wszelkie przysługujące mu prawa. Jednak i w tej sytuacji istnieje wyjście, umożliwiające zapobieżenie roztrwonieniu środków z lokaty przez pijącego męża, daje je art. 36 ze znaczkiem 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zgodnie z powołanym przepisem, małżonek może sprzeciwić się czynności zarządu majątkiem wspólnym zamierzonej przez drugiego małżonka. W takiej sytuacji, jeżeli sprzeciw dojdzie do wiadomości banku, ten powinien odmówić mężowi dokonania jakichkolwiek czynności związanych z lokatą. Warto przy tym wspomnieć, ze o ile małżonkowie nie postanowili korzystać z ustroju rozdzielności majątkowej, to w skład ich majątku wspólnego wchodzi wszystko co nabyli po ślubie, włącznie z wynagrodzeniem za pracę. Podsumowując, o ile środki zgromadzone na lokacie nie stanowiły majątku osobistego jednego z małżonków (nie pochodziły ze spadkobrania, bądź sprzed zawarcia małżeństwa) żona może "zablokować" czynność męża względem pieniędzy z lokaty, informując o tym bank.