Produkt w Aviva na 4,4 % - czy to lokata?

Przeglądam właśnie oferty lokat na comperii i rzuciła mi się w oczy ta od Avivy, na 4,4%. To chyba najwyższa, jaką widziałem w ostatnim czasie. Ale opisane to jest: "Gwarancja zysku 4,4% jak na lokacie! " z czego wynika, że to nie lokata. Niestety nie mogę znaleźć żadnych więcej informacji, a swojego numeru telefonu tak chętnie nie rozdaję, więc może ktoś z państwa wie i zechciałby się podzielić tą wiedzą, z czym mamy tu do czynienia?

Właśnie nie bardzo mogę znaleźć regulamin, pewnie będę musiał poszukać na ich stronie, a nie z odnośnika na portalu.
A czym jest ta poliso-lokata? Na czym to dokładnie polega? Środki przepadną, jeśli będziemy mieli wypadek czy jak?

Tylko z czym w takim razie tutaj mamy do czynienia? Sama zastanawiałam się swego czasu nad tym aby założyć taki fundusz dla swoich dzieci na przyszłość a jednak oprocentowanie 4,4% jest wyższe niż to z jakim mamy do czynienia w bankach.
Czy w związku z tym mamy jakieś ryzyko?
Aviva wydaje się jednak większą i bardziej pewną firmą.

Ale co to jest ta poliso-lokata? Nie oszczędza się tam pieniędzy, tylko kupuje ubezpieczenie?
Kompletnie nie rozumiem takiego połączenia!
Na jakiej zasadzie to miałoby działać?

Polisolokata jest bowiem lokatą opakowaną w ubezpieczenie na życie lub dożycie. By uniknąć podatku kapitałowego od zysku z depozytu.

Ale mozna na tym cos zarobic? Czy to tylko ubezpieczenie?

Warto najpierw sprawdzić w umowie jakie „odsetki” zostaną wypłacone. Banki i ubezpieczyciele czasami podwyższają podane oprocentowanie brutto, i wtedy je zestawiają ze zwyklymi lokatami, a pamiętajmy ze tu nie płacimy podatku belki.