W co zainwestować 200 tys. złotych?

No jesli masz taie pieniadze do zainwestowania to już grubsza sprawa. Nikt Ci tak na oko nie bedzie doradzał.

Prawo tego zabrania? Czy sumienie?
Chyba jednak są jacyś doradcy, do których można iść z takim problemem, zapłacić im za usługę i oczekiwać konkretnych ofert?
W końcu to wiedza, jak każda inna, którą można sprzedać i można kupić.

Z 200 tys. może być ciężko ale jeśli ma to być na prawdę długa inwestycja 10-15 myślę że grunt jest lepszą formą zainwestowania kapitału.

Szczerze to nie posiadam takiej dużej wiedzy w zakresie produktów bankowych. Funduszy inwestycyjnych tak więc musiałabym się nieźle w tym zakresie podszkolić. Czy szukać może doradcy finansowego, który w tym siedzi ?
Czy jednak samemu szukać?

Zalezy od rodzaju obligacji.

Czy pisząc o obligacjach masz na myśli obligacje skarbu państwa? Czy jakiś innych podmiotów?
Z tego co wiem to zasada jest taka, że im wyższe oprocentowanie obligacji tym ryzyko jest większe. Bo tylko niestabilne podmioty emitują obligacje tak wysoko oprocentowane aby znalazł się ktoś kto będzie skłonny je kupić.

200 tys. raczej nie wydam na podróże :D Tak więc nie wiem czy jest to dobra propozycja.
Czy na funduszach obligacyjnych można stracić? Czy po prostu jest ryzyko,że na tym po prostu nie zarobię? Widzę,ze dają duzy zysk i może bym się zdecydowała.