Kredyt na PIT

co Wy za bzdury piszecie ? Mamy koniec maja, a dyskutujecie na temat kredytu PIT. Najbliższe dni ? nie kumam

Jeżeli nie rozumiesz radzę poczytać sobie na internecie co znaczy kredyt na PIT. Wiele osób w tych miesiącach korzysta z tej opcji podczas ubiegania się o kredyt jest o wiele prostsza.Co ty nie oglądasz telewizji ,wystarczy PIT 11 i dowód osobisty ,bez zbędnych zaświadczeń i możesz iść do placówki banku po kredyt.

Tak to prawda można wsiąść PIT 11 i udać się do banku po kredyt.To dla wielu jest proste rozwiązanie ,ale z tego co kojarzę to w niektórych bankach ta oferta już wygasła była ważna do końca maja.Ale jak chcesz jeszcze skorzystać z PIT to popytaj bo któryś bank oferuje taki kredyt do końca czerwca.

Tak, zgadza się ktoś tam wcześniej wspominał że jakiś bank ma ofertę kredyt na PIT aż do końca czerwca wiec jest jeszcze czas żeby dokładnie sprawdzić oferte i ewentualnie podjąć decyzje o takim kredycie. Oczywiście jeśli masz jeszcze zdolność kredytową.

A muszą być jakieś określone zarobki by dostać taki kredyt? Ja pracuję na umowę zlecenie i nie zarabiam zbyt dużo. W tym roku dostanę 600 zł zwrotu. Nie ukrywam, że kredyt do 2000 zł by mi się przydał. Myślicie, że mam szansę g dostać? Jakie banki udzielają kredytu na PIT?

Wydaje mi się że raczej bezproblemowo dostałabyś taki kredyt. Posprawdzaj tylko jeszcze w jakim banku obecnie jest jeszcze ta oferta bo w części już niestety ofera się skoczyła. Wiadomo PIT składa sie do końca kwietnia wiec nie każdy bank chce długo trzymać taką ofertę.

Byłam wczoraj w swoim banku i niestety nie mają już tej oferty. Jutro i po niedzieli pójdę do innych banków, może jeszcze mi się uda wziąć ten kredyt. Szkoda, że tak późno się dowiedziałam o tej ofercie. Z resztą cały czas myślałam, że nie mam szans na kredyt na PIT bo moje zarobki wydawały mi się małe, do tego ta śmieszna umowa na zlecenie... Wiecie może jaki jeszcze bank udziela kredytu na PIT?

madzialenka a w jakim banku byłaś kochana? mnie tam od już teraz natychmiast nie trzeba, ale sama nazwa mnie zaciekawiła kredyt na pit ;) i chyba też nie oglądam aż tak dużo telewizji jak niektórzy bo nie słyszałam wcześniej o czymś takim. widzialam kiedyś kredyt na dowód ale nie wiem czy banki mają jeszcze tą oferte- bo kiedyś to ludzie brali jak szaleni a potem nie było komu spłacać :)

haha tez pamietam ten kredyt na dowód, ludzie brali i brali bo było łatwo. Teraz chyba nie ma już takich ofert bo przecież w obecnej chwili żeby dostać kredyt to trzeba spełniać takie wymagania że głowa mała. Sama wiem po sobie bo jakiś czas temu starłam się o niewielki kredyt ale ile oni zaświadczeń wymagali to parodia.

Byłam w WBK-u :) Pamiętam te kredyty na dowód. Był na nie niezły szał chyba w 2009 roku. Wtedy zaczynałam pracę i chciałam wziąć mały kredycik na samochód. Niestety mi odmówiono. Chyba ze względu na wiek bo nie podali mi powodu odmowy.