Kredyt na mieszkanie dla osoby pracującej za granica?

Witam, Mam 25lat i od roku z hakiem pracuję za granicą (Wielka Brytania), średnio miesięcznie zarabiam 1000GBP, Umowa "full time" na czas nie określony. Czy dostał bym kredyt na mieszkanie około 130tyś zł? Moja partnerka (niestety bez ślubu) mogłaby również być brana pod uwagę podczas starania się o kredyt? Ile przy takiej kwocie wyniósł by wkład własny? Oczywiście jeżeli by ów kredyt został mi przyznany:) Na ile lat? jaka miesięczna rata? Czy mogli byśmy starać się o dofinansowanie z programu MDM? Kredytów/rat brak w obu krajach. Niestety historii kredytowej również brak. Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi, jeżeli informacji wciąż jest za mało, proszę pytać, postaram się szybko uzupełnić braki. Pozdrawiam

Rekomendacja Komisji Nadzoru Finansowego, która obowiązuje od połowy 2014 roku. W skrócie: nakazuje ona bankom udzielanie kredytów hipotecznych tylko w walucie, w której zarabia klient. Rozwiązaniem tego problemu może być ubieganie się o kredyt hipoteczny w złotówkach razem z inną osobą, która zarabia w Polsce, np. rodzicem czy rodzeństwem. Trzeba jednak pamiętać o tym, że w takim przypadku kluczowe będą zarobki naszego złotówkowego wspólnika i to przede wszystkim z nimi będzie powiązana zdolność kredytowa. Z wielu powodów nie jest to rozwiązanie dla każdego.

posprawdzaj sobie wszystkie opcje w rankingu finansowym, np tym http://rankingifinansowe.pl/najlepsze/rankingi-kredytow/kredyty-hipoteczne/
Nie ładuj się w ciemno tylko sprawdź wszystko dokładnie

Partnerka ma umowę zerową, Ale zarabia od 700-900GBP miesięcznie. Myślę że był bym w stanie "załatwić" 30% wkładu własnego, czy coś to zmienia? I czy nie da sie obejść kredytu w "GBP" innym sposobem jak proszenie kogoś z rodziny o wzięcie go na siebie?

Umowa zerowa, Pracodawca nie gwarantuje godzin pracy gdy nie będzie dla nas roboty:) tak w wielkim skrócie. Dziękuje wszystkim za odpowiedz, temat można zamknąć, nie podejmę się kredytu w funtach:( Pozdrawiam