Kredyt w eurobanku - prośba o ocenę

Jesli ktos ma noz na gardle, to moze wziac chwilowke, gdzie np. jest pierwsza gratis. tylko trzeba ja terminowo splacic, bo kazdy dzien zwloki generuje koszty.

Myślę, że chwilówki to specyficzne produkty i są tylko dla ludzi, którzy wiedzą, jak ich używać.
Jak ktoś zakłada, że nie da rady spłacić, to niech nawet nie bierze. Jak ktoś nie ma pewności, czy da radę spłacić, to też niech nie bierze.
Ale jeśli ktoś jest pewny, że spłaci i to w terminie, to przecież jaka tu filozofia?
Tym bardziej, że są takie, które są darmowe, może nie są wysokie, ale jednak za darmo.
A w banku co dostaniesz za darmo?

W banku za dzień zwłoki nie zapłacisz kilkanaście procent. A ta pierwsza gratis to taki pic na wode, żeby ludzi naciągać.

Niekoniecznie. Sama brałam taką chwilówkę kiedyś i naprawdę oddałam dokładnie tyle, co pożyczyłam, bez żadnych dodatkowych opłat.
Oczywiście wiem, że miała mnie ona przekonać do tej firmy, była pewnego rodzaju reklamą, ale ja się na reklamy nie nabieram.
Tyle tylko, że ja oddałam w terminie.
Tego naprawdę trzeba pilnować, ale jak ktoś jest zdyscyplinowany, to chyba nie problemu?
A jak ktoś zakłada, że będzie się spóźniał z płatnościami, to niech bierze lepiej w banku.

Bardzo dobra postawa, nie wiem jednak czy wiele osób tak postępuje. Obawiam się, że nie.

To jak ktoś postępuje, to już jest chyba jego sprawa. WIadomo, że ludzie są różni. Nie każdy podchodzi do takich kwestii poważnie. Ja wiem, że pewnie miałbym problem z terminami, dlatego chwilówek nie biorę z definicji.
W banku jak pożyczy się pieniądze i odda dzień czy dwa później, to zwykle nie ma większych konsekwencji.
A w firmie?
Wolę nawet nie myśleć. Ile tam teraz wynoszą opłaty? 100, 200%?

No tak, ale nie sa to takie duze koszty jak w przypadku chwilówek.

Ale chyba jak się raz czy dwa razy spóźni o ten dzień czy dwa, to banki nie są aż tak restrykcyjne?
Ja gdzieś czytałam, że opóźnienia do kilku dni nie odbijają się na wyniku punktowym w BIK.
To prawda, czy czegoś nie zrozumiałam?
Osobiście zawsze staram się tego pilnować, ale wiadomo, że może być różnie. Dlatego najlepiej jest mieć stałe zlecenie i problem z głowy.