13.12.2015 14:48
Witam wszystkich
Krótkie pytanie: czy jest jakaś alternatywa dla kredytu studenckiego? Albo: czy jest jakaś możliwość, żeby złożyć dokumenty o kredyt studencki po 15 listopada?
Jestem doktorantką (i studentką na drugim kierunku), liczyłam na dostanie stypendium doktoranckiego, ale niestety się nie udało, a żyć jakoś trzeba. Decyzje odnośnie stypendiów ogłoszone zostały dopiero na koniec listopada, więc było już za późno żeby składać wniosek o kredyt studencki :( Dlatego szukam teraz jakiegoś podobnie działającego kredytu, który miałby w zasadach:
1. Pożyczona suma wypłacana w ratach 500-600 zł miesięcznie przez 10 miesięcy (razem jakieś 5-6 tys.)
2. Spłata odłożona co najmniej do końca okresu wypłacania, czyli początek spłaty za 10 mies/rok
3. Możliwość rozłożenia spłat na 2-3 lata
4. Jakieś przyzwoite oprocentowanie, nie przekraczające 10 proc.
Jakieś sugestie?
Krótkie pytanie: czy jest jakaś alternatywa dla kredytu studenckiego? Albo: czy jest jakaś możliwość, żeby złożyć dokumenty o kredyt studencki po 15 listopada?
Jestem doktorantką (i studentką na drugim kierunku), liczyłam na dostanie stypendium doktoranckiego, ale niestety się nie udało, a żyć jakoś trzeba. Decyzje odnośnie stypendiów ogłoszone zostały dopiero na koniec listopada, więc było już za późno żeby składać wniosek o kredyt studencki :( Dlatego szukam teraz jakiegoś podobnie działającego kredytu, który miałby w zasadach:
1. Pożyczona suma wypłacana w ratach 500-600 zł miesięcznie przez 10 miesięcy (razem jakieś 5-6 tys.)
2. Spłata odłożona co najmniej do końca okresu wypłacania, czyli początek spłaty za 10 mies/rok
3. Możliwość rozłożenia spłat na 2-3 lata
4. Jakieś przyzwoite oprocentowanie, nie przekraczające 10 proc.
Jakieś sugestie?
Cytuj