wonga opinie

Wonga.com, to ŚCIEMA!!!!, gotówka w 15 minut zamienia się w kilka dni starania. Tłumaczą się przy kolejnych weryfikacjach błędem połączenia i tak bez końca.

Rzeczywiście teraz dosyć o nich ucichło. Ja z reklamy najbardziej zapamiętałem tę melodię na końcu jak śpiewali "wongacom" Ale te figurki tych babć były straszne. No ale swój sukces osiągneli, reklamy wszyscy kojarzą.

Było głośno bo wchodzili na rynek. Swoją drogą kiepskie mieli te reklamy, ale zapadały mimo wszystko w pamięć. Ja nie korzystałam z wongi bo to działa na zasadzie chwilówek, providentów i innych tego typu instytucji, a ja się w to nie bawię.

Rzeczywiście działają choć nie wiem na ile są uczciwi. Nikt z moich znajomych jeszcze nie brał tam pożyczki ale w internecie wygląda to naprawdę dobrze więc może i nie oszukują, choć kto wie?

O ja też sie nasłuchałam sporo niemiłych rzeczy na temat wonga. podobno bardzo wykorzystują swoich klientów, pewnie dlatego byli tak nastawieni na starszych ludzi, bo ich łatwiej jest oszukać.

jak się ma głowę na karku to można wszystko, w końcu wszystko jest dla ludzi. wonga wydaje mi sie jeszcze w miarę porządną firmą, ale zapewne do czasu. najważniejsze to przestrtzegać warunków umowyu, jak w każdym przypadku.

Dokładnie też miałem wrażenie że próbują przekonać do siebie starszych ludzi. to samo Provident... aktualna oferta wonga.com jest bardzo fajna, sam z niej skorzystałem, ale wiadomo trzeba spłacać w terminie bo później można żałować zaciągniętej pożyczki.

teraz chyba znów zaczynają reklamować i wg mnie przynajmniej bardziej etycznie. wcześniej ich reklamy ewidentnie skłaniały do pożyczki starszych ludzi, których zapewne bardzo łatwo jest przekonac, teraz te reklamy już nie są tak charakterystyczne. Ja radzę zawsze starać się jak najdalej od parabanków. chyba, że ma się pewność, że wszystko się ureguluje terminowo.

Mi się wydaje, że każdy parabank jest miły i uprzejmy gdy bierze się u nich pożyczkę a później już nie muszą więc straszą na wszystkie możliwe sposoby. Miałem kiedyś wzięta chwilówkę i spóźniłem się o tydzień z ratą praktycznie od razu miałem przedstawicielkę z windykatorem pod domem a tłumaczyłem jej przez tel że za płacę za dwa tygodnie z góry...

Kolega wzial w wonga, mili byli jak trzeba bylo brac, jak sie spoznil kilka dni to wydzwaniali pare razy dziennie i straszyli windykacja. W zyciu przez to czego sie nasluchalem nie wzialbym u nich pozyczki.