19.11.2015 11:05
Witam,
zakończyłam batalię z BIK i bankiem. Udało się - po 3 miesiącach kupiłam mieszkanie.
Bank przesłał błędne dane do BIK dlatego też w BIK znacznie zmniejszył się mój scoring. Miałam wyjątkowe szczęscie, że trafiłam na pracownika, który mimo tego, że kwota kredytu hipotecznego nie była powalająca, pomógł przebrnąć przez tą całą trudną procedurę, mimo że cały czas pojawiały się przeszkody.
Dlaczego sprawa była skomplikowana?
- umowa o dzieło odnawiana co miesiąc,
- umowy o pracę na część etatu na czas nieokreślony,
- osoba samotnie wychowująca dziecko bez zasądzonych alimentów,
- kredyt gotówkowy na którym 2 lata temu było 2 miesięczne opóźnienie,
- po błędzie systemu scoring w BIK na poziomie 360 pkt.
Pierwsza decyzja była że z taką ilością punktów w scoringu nie mam co myśleć o hipotece, później analityk nie chciał się przyjrzeć rachunkom z umowy o dzieło, wydając decyzję że nie mam zdolności kredytowej. Nie popuściłam - pisałam wyjaśnienia, odwołania, reklamację i bank wydał zgodę na procesowanie wniosku kredytowego.
Wniosek jest jeden - jeżeli w banku mówią, że czegoś się nie da zrobić to należy iść do innej placówki, do innego pracownika i próbować, pisać odwołania itd.
I każdemu życzę żeby na swojej drodze do uzyskania kredytu hipotecznego spotkał takiego pracownika banku jak ja miałam przyjemność spotkać. Także po tej ciężkiej batalii pozostaje mi się już tylko cieszyć własnym M. :) Poza tym kredyt na dość dobrych warunkach, udało się uzyskać MdM więc rata kredytu i opłaty za mieszkanie mniejsze niż kwota wynajmu mieszkania :)
zakończyłam batalię z BIK i bankiem. Udało się - po 3 miesiącach kupiłam mieszkanie.
Bank przesłał błędne dane do BIK dlatego też w BIK znacznie zmniejszył się mój scoring. Miałam wyjątkowe szczęscie, że trafiłam na pracownika, który mimo tego, że kwota kredytu hipotecznego nie była powalająca, pomógł przebrnąć przez tą całą trudną procedurę, mimo że cały czas pojawiały się przeszkody.
Dlaczego sprawa była skomplikowana?
- umowa o dzieło odnawiana co miesiąc,
- umowy o pracę na część etatu na czas nieokreślony,
- osoba samotnie wychowująca dziecko bez zasądzonych alimentów,
- kredyt gotówkowy na którym 2 lata temu było 2 miesięczne opóźnienie,
- po błędzie systemu scoring w BIK na poziomie 360 pkt.
Pierwsza decyzja była że z taką ilością punktów w scoringu nie mam co myśleć o hipotece, później analityk nie chciał się przyjrzeć rachunkom z umowy o dzieło, wydając decyzję że nie mam zdolności kredytowej. Nie popuściłam - pisałam wyjaśnienia, odwołania, reklamację i bank wydał zgodę na procesowanie wniosku kredytowego.
Wniosek jest jeden - jeżeli w banku mówią, że czegoś się nie da zrobić to należy iść do innej placówki, do innego pracownika i próbować, pisać odwołania itd.
I każdemu życzę żeby na swojej drodze do uzyskania kredytu hipotecznego spotkał takiego pracownika banku jak ja miałam przyjemność spotkać. Także po tej ciężkiej batalii pozostaje mi się już tylko cieszyć własnym M. :) Poza tym kredyt na dość dobrych warunkach, udało się uzyskać MdM więc rata kredytu i opłaty za mieszkanie mniejsze niż kwota wynajmu mieszkania :)
Wypowiedź została zmieniona przez: Anna Kopeć 19.11.2015 11:16
Cytuj