Jaki kredyt dla studenta?

Witam,jestem studentką drugiego roku. Od grudnia pracuję też na umowie zlecenie w kawiarni i zarabiam najniższą krajową. Do tego dochodzą oczywiście napiwki. Czy jakiś bank zechce dać mi kredyt na kwotę 3000 złotych na 12 miesięcy?
A jeśli nie, to gdzie mogę szukać jakichś pożyczek prywatnych czy czegoś w tym stylu?

Z wynagrodzeniem jest różnie, czasem pracodawca wpłaca mi na konto, a czasem dostaję do ręki. Napiwków chyba nie udokumentuję.
Czy każdy bank daje kredyty dopiero po roku pracy na umowie zlecenie?
O kredycie studenckim nie pomyślałam, ale w sumie potrzebuję całej kwoty jednorazowo, a tam jest chyba tak, że dostaje się część co miesiąc. No i nie wiem, czy pracując mogłabym się starać o ten kredyt.

Studując zaocznie lub wieczorowo tez mozna starac sie o studencki?

A może jakas linia kredytowa? Na 3000 zł chyba to możliwe?

Żeby dostać linie kredytową też trzeba mieć zdolnośc

Czyli generalnie na kredyt w banku szans nie mam żadnych?
Przyznam, że trochę mnie to zawiodło.
Zostają chyba te pożyczki społecznościowe, tylko czy to na pewno bezpieczne?
Bo wolałabym, żeby żadne bandziory nie przychodziły po odbiór długu...