Po kredyt samemu czy z deweloperem?

Chcemy kupić mieszkanie nowe, od dewelopera z kredytem hipotecznym. Nasz deweloper oferuje pomoc przy uzyskaniu kredytu hipotecznego, ale zastanawiamy się, czy warto z niej skorzystać, czy może lepiej samemu poszukać czegoś odpowiedniego, ewentualnie zaangażować w to niezależnego doradcę. Co państwo o tym sądzicie? Czy deweloper może rzeczywiście wynegocjować jakieś lepsze warunki?

Aha, no ja nie wiem, czy on tam ma doradcę czy kogo, bo prostu tak mi zaproponowali, że oferują obsługę. Czyli mówi pan, żeby korzystać, ale skorzystać też z oferty innego doradcy?
A ile się płaci takiemu doradcy za konsultację, jeśli można wiedzieć?
Bo rozumiem, że z oferty dewelopera będę mógł zrezygnować, jeśli jego pomoc nie będzie dla mnie wystarczająca?

Z jednej strony fajnie, że bezpłatna, ale z drugiej chyba wolałbym zapłacić i mieć niezależnego doradcę, który reprezentuje moje interesy, a nie banku, z którym ma podpisaną umowę. To znaczy rozumiem,że jeden doradca może współpracować z kilkoma bankami, ale to na pewno nie są wszystkie, więc niestety z tego powodu już oferta staje się uboższa.
Czy nie ma nigdzie takich w pełni niezależnych doradców?

Nie ma Pan Skoków i banków społdzielczych, bo uważa Pan, że te instytucje nie maja dobrych ofert?

To jasne, ze woli Pan przedstawiac dobre oferty srawdzonych bankow, a nie jakies np. SKOK-ów, potem klienci beda mieć do Pana pretensje.

Nie zawsze SKOKi sa takie słabe jesli chodzi o ofertę, ja jednak im nie ufam, bo ciagle a to jakis upada, albo jakies inne afery.