Jak negocjować warunki kredytu?

negocjowanie warunków jest jak najbardziej możliwe, możliwości zależą od banku i od klienta (scoringu, kwoty kredytu itp...)

negocjuje się PO decyzji kredytowej; kilka dni temu wynegocjowałem dla klienta obniżkę oprocentowania i prowizji, RRSO na poziomie 8,32%

zdolność kredytowa nijak się ma do możliwości negocjowania warunków, to tylko informacja, że klient (matematycznie) będzie w stanie spłacać kredyt zgodnie z harmonogramem

od tego jak bardzo danemu bankowi czy doradcy bankowemu zależy na zaciemnieniu kredytu i od tego czy klient ma do negocjacji argumenty (np decyzje z innych banków, bierze dodatkowe produkty albo ma dobrego prywatnego doradcę :))

zaciemnieniu - na zrobieniu miało być

Tym bardziej bank pochyli się nad jakimś tematem i będzie chciał negocjować, im bardziej będzie widział w tym zysk dla siebie, teraz albo w przyszłości - stąd tyle ofert "promocyjnych" dla prawników, lekarzy, innych branż w których można złapać statystycznie dobrze zarabiającego klienta.

Zasady negocjacji w bankach są rożne, czasem leży taka decyzja w gestii doradcy/brokera, czasem jest ustalana przez jakąś centralę.

Doradcy w bankach mają swoje targety, całe oddziały mają targety. Muszą sprzedaż pewną liczbę kart kredytowych, rorów, gotówek itd. Jeśli trafisz na doradcę który jest przyciśnięty to na pewno negocjować będzie łatwiej :) popyt i podaż

tak :) możesz pójść do kilku albo do brokera i porównać startowe oferty, potem negocjować. Gotówki mimo niewielkich kwot i tak są na tyle marżowe dla banków że banki negocjują ich warunki.