Mieszkanie bez księgi wieczystej

Sam kupiłem mieszknie z księgą wieczystą . Było znacznie droższe od mieszkań w moim mieście, które księgi wieczystej nie posiadały. Żona uparła się,że koniecznie ta księga musi byc. Niby mówi sie,że to daje jakąś ochronę ale przed czym ? Czy jakbym miał mieszkanie bez księgi wieczystej to ktoś mógłby mnie z niego wykurzyć? No raczej nie wydaje mi sie.
Czy jeśli nie bierze się kredytu to czy trzeba sie na to patrzeć?

Mozna kupic, ale wtedy nie jesteś chroniony jako właściciel. Lepiej dopłacić, w koncu nieruchomość kupuje sie na lata,a czesto i na całe życie.

A w jakich przypadkach taiej ksiegi nie mozna założyć?

A żeby założyć Księgę Wieczystą dla posesji, która jej nie ma, to trzeba się zgłosić do sądu czy do notariusza?
I czy można to zrobić, jeśli posesja została odziedziczona przez kilka osób?
Moja teściowa jest w takiej sytuacji, Jej mama zmarła dwa lata temu, rodzeństwa jest 6 i ciągle nie mogą podzielić spadku, bo najpierw trzeba sprzedać dom na wsi, a podobno nie mogą tego zrobić bez księgi. To prawda, czy siostra z bratem, którzy tym nadzorują lecą po prostu w kulki?

Takie sprawy załatwia notariusz.