Za ile przyjdzie karta?

Ja kilka lat temu zakładałem konto w mBanku. I niby okres oczekiwania to były dwa tygodnie, ale karta przyszła dużo szybciej. Nie znam nikogo, kto by tyle czekał.
Ale jeśli by się tak zdarzyło, że czekamy dłużej niż wynosi ten maksymalny okres to czy możemy wyciągnąć wobec banku jakieś konsekwencje? Wiadomo, że mogła zawinić poczta, a nie bank, ale skoro bank nie wywiązuje się z umowy to czy nam się coś należy, jakaś rekompensata?

Ja na kartę czekalam i do tej pory się nie doczekałam ale machnęłam ręką bo mam jeszcze drugie konto ( osobiste).Obecnie nie mam karty do konta w banku pocztowym. Również składałam prośbę o wydanie karty ale nic do mnie nie przyszło. Widocznie przesyłka została zagubiona po drodze ;)

Rozumiem,że jeśli ktoś znalazłby taki list z kartą i na przykład by go rozpakował to raczej nic mi z tego powodu nie grozi?

Żeby aktywować kartę, to trzeba się zalogować do systemu, więc nie sądzę, żeby ktoś postronny mógł to zrobić. Tak przynajmniej jest w przypadku kont internetowych.
Jak jest z tradycyjnymi? Nadal wysyłają osobnym listem pin?
Pamiętam, że kiedyś jeszcze tak było, ale obecnie sam sobie ustalałem pin i aktywowałem chyba kodem smsowym.

Nie bagatelizowałbym takich zdarzeń. Być może jesteś na celowniku oszusta/oszustów, który zbiera o Tobie informacje a zaginięcie karty nie jest przypadkowe.

wszelkie problemy z karta trzeba szybko zgłaszać, złodzieje maja swoje sposoby. W koncu tym sie trudnia.

Zgłos to lepiej, zbey potem jednak ktoś z zaginionej karty nie korzystał.