Firmy podobne do Vivus

Jesli ktos wierzy ze parabank da mu darmowa pozyczke to juz i tak nic mu nie pomoże ;p

No właśnie, ja nie wiem, że sporo ludzi rzuca się na to, że pisze DARMOWE. Ale to, że pisze już małymi literkami, że pierwsza, albo, że pierwszy tysiąc, albo pierwsza rata albo coś jeszcze to już tego nie widzą,a później jak już pożyczą to przychodzi dopiero rozum do głowy.

Nie wiem czy to dobre miejsce do chwalenia się, że pracujesz na czarno. Nie możesz podpisać umowy z pracodawcą? Choćby najgorszej śmieciowej? Na rynku obecnie jest mnóstwo takich firm, które oferują pożyczki z tym, że nie wiem czy jest taka, która miałaby tą ofertę, że spłacasz tyle ile pożyczyłeś.

Pracujesz na czarno, ale lepsze to niż "w ogóle". Odradzam zazwyczaj korzystanie z parabanków i tych ich chwilówek, ale zauważyłam że jest masa odpowiedzi a żadna konkretna... tak więc zazwyczaj pierwsza pożyczka w parabanku jest darmowa. I to jest chwyt marketingowy - wzbudzają Twoje zaufanie więc chcesz więcej. Podobną firmą do Vivus jest Sohocredit - również przez internet i również pierwsza "gratis".

Tylko mało komu udaje się to spłacić w terminie... Ja na miejscu Jarka nie pakowałabym się w żadną pożyczkę w parabanku bo później będzie żałował. Znam ludzi, którzy nabrali pożyczek a teraz nie mogą spłacić bo nie mają z czego i ściga ich komornik.

Są ludzie którzy żyją z czegoś takiego. Wiesz, po coś te firmy wymyśliły te oferty. Czasami jak komuś sie to udaje spłacić to fajnie bo ma chwilowy, potrzebny przypływ gotówki i może to np, zainwestować. To też jest pomysł, wziąć kredyt na inwestycje.

kto jeszcze w dzisiejszych czasach wierzy w cos takiego jak darmowe pożyczki. To tak jakby wierzyć w garbate aniołki. Kto o zdrowym rozumie chce pakować sie w takie pożyczki jak oferuje Vivis? Widziałeś jakie oni mają tam oprocentowanie?

No na necie jest peło takich firm , ale mi sie wydaje że te wszystkie "darmowe pożyczki" to jest niezła bujda na resorach. Niby wszystko , fajnie pięknie ale jak sie człowiek choć dzień spóźni ze spłatą to mu naliczają tak kolosalne odsetki ze głowa mała.

No tak wystarczy chociaż odrobina wysiłku i poszukanie takich firm w google. Tylko przemyśl czy naprawde warto sie w to pakować bo tam chyba termin na spłatę jest miesiac czasu, to nie lepiej ten miesiąc poczekać i miec swoje pieniądze niż płacić kredyt?