Czy wiek jest przeszkodą w zaciągnięciu kredytu?

Witam. Pół roku temu skończyłem 18 lat. Obecnie uczę się zaocznie i pracuję na umowę na czas nieokreślony w warsztacie wujka. Na umowie mam, że zarabiam najniższą krajową. Czy jakiś bank mógłby dać mi kredyt na samochód, czyli te 7-8 tysięcy? Czy mój młody wiek mógłby być tu jakąś przeszkodą? Umowę mam od listopada, nigdy też nie miałem żadnego kredytu, nawet karty kredytowej, więc niestety nie mam żadnej historii w biku.

Mam konto w PKO, ale nie wpływa na nie wynagrodzenie, bo dostaję je do ręki. Praca jest legalna, na umowę, jak już napisałem. Jedyna niezgodność to to, że na umowie mam pensję najniższą krajową.
Czyli nie ma szans, żebym dostał normalny kredyt bez poręczycieli?

Dziękuję za radę. Z tym zaświadczeniem to myślę, że nie byłoby żadnych problemów. Mam nadzieję, że coś uda mi się gdzieś ugrać, bo nie ukrywam, że bardzo chciałbym kupić już samochód.
Jak pan myśli, gdzie powinienem się teraz udać? Do doradcy czy do jakiegoś banku?

Młodzi nie mają łatwo na początku. Chyba na razie musisz zadowolić się tańszym samochodem, ale z tego co zrozumiałem, jesteś mechanikiem, tak? Bo piszesz o warsztacie. Więc to może być dla ciebie dobry interes kupić jakiś tańszy samochód, w gorszym stanie, odnowić, naprawić, na czym pewnie się znasz, a potem ewentualnie sprzedać za więcej. Ewentualnie możesz spróbować pożyczyć od rodziny. Obyś tylko nie pakował się w chwilówki,tam z pewnością ci pożyczą, ale będzie cię to drogo kosztować.

skoro masz konto w pko bp to zapytaj u nich. Maja historię Twojego konta. Weź jeszcze umowę dot. pracy i dowód.

na początek wez linie kredytową, a potem zobaczysz. Jesli juz gdzies dostaniesz to w swoim banku.

Proponował bym nie szaleć z kredytem za wcześnie.
Może pożycz mniejszą kwotę np. 3.000 i kup tańszy samochód.
Ewentualnie twój wujek może być żyrantem, tym nie mniej uważaj na tego typu sprawy. Z rodziną wszystko jest w porządku do czasu aż pieniądze wchodzą w grę.