Gość napisał
pitarek napisał
Mam wuja który jest na rencie odkąd pamiętam. Odkąd też pamiętam, wspomaga się kredytami - tylko nie wiem czy z lenistwa czy w wyniku złej historii w BIK są to głównie szybkie pożyczki, bez zaświadczeń.
W sumie to ciekawe, czy faktycznie ludzie z wlasnej woli, bo tak im wygodniej korzystają z chwilówek? Nigdy na to tak nie spojrzałem.
Moim zdaniem z głupoty. Jeśli ktoś nie ma pieniędzy oraz bank nie chce mu udzielić kredytu to za nic nie powinien pakować się w chwilówki.
Skoro teraz nie ma kasy to niby za co spłacić chwilówkę w przyszłości ? A potem płacz i narzekanie, że człowiek tonie w długach.