Marzena Kazbieruk napisał
Poręczyciel zazwyczaj odpowiada za całość zobowiązania, czyli niespłaconą kwotę należności głównej, odsetki kredytowe, odsetki za opóźnienia oraz koszty związane z windykacją długu.
Jeżeli natomiast mamy problemy jako poręczyciel z odzyskaniem swoich środków, powinniśmy
wezwać kredytobiorcę do dobrowolnego zwrotu, kwoty jaką zapłaciliśmy w określonym terminie. Jeżeli wciąż nie odzyskamy środków pozostaje droga sądowa. Dodajmy, że jeżeli kwota bez odsetek nie przekracza kwoty 10000 złotych pozew wnosi się na urzędowym formularzu, jeśli jest to natomiast więcej niż 75000 pozew wnosi się do sądu rejonowego. Wszystko to określa art. 876 kodeksu cywilnego.
To wychodzi na to że jak ktoś zrobi nas w przysłowego "balona" możemy starać sie o odzyskanie naszych pieniedzy a ja byłam świcie przekonana że takie osoby pozostają bezkarne. A o te pieniądze można sie starać nawet jak sie żyruje komuś kredyt w parabanku?