MDM dla kogo dopłaty ?

Trochę to rzeczywiście nie ciekawe. Moja znajoma chciała starać się o MdM ale dostała mieszkanie po ciotce i nie ma szans. Dodam tylko, że ona tego mieszkania nie chciała. Mieszka w mieście a mieszkanie mieści się 200 km od jej miejsca zamieszkania i pracy. Nie mogła by dojeżdżać. Czasami spadki potrafią skomplikować życie.

A to nawet jakby twoja kuzynka sprzedała to mieszkanie albo odpisała na kogoś innego to nie mogłaby sie wtedy strać o dofinansowanie w programie Mieszkanie dla Młodych, to trochę nie elastyczne zasady. Znowu wsadzili wszystkich do jednego worka i na każdego patrzą tak samo mimo że sytuacja jest inna.

Dokładnie. Chcieli młodym ułatwić start w przyszłość a wyszło jak zwykle. Wydaje mi się, że Rodzina na Swoim była na lepszych warunkach. Mam rację? Ja chciałam się starać o dofinansowanie z MdM ale odpadłam bo podczas trwania małżeństwa byłam współwłaścicielem mieszkania. Nikogo teraz nie obchodzi, że z dziećmi mieszkam u rodziców na dwóch pokojach a mąż ma całe mieszkanie dla siebie:/

A to rodzina na swoim już w ogóle nie ma racji bytu? Troche szkoda bo ja też mam wrażenie że tamten program był dużo lepiej skonstruowany. A może w jakimś banku jest jeszcze możliwość uzyskania tak kredytu, aż popytam u siebie, bo czytałam ze od nowego roku wchodzi Mieszkanie dla Młodych ale może tamten program też jest

Tak to im najlepiej wychodzi ,niby pomagają ale ile ludzi nie może z tego programu skorzystać .Szkoda bo ja też liczyłem na to dofinansowanie a tu niestety nic z tego nie będzie .U mnie wiek przeszkadza bo już 37 lat skończone .Chyba że źle coś doczytałem .Macie orjetacje czy aby na pewno wiek jest do 35 lat .

Maciej naprawdę nie można przekraczać 35 lat:/ A Rodzina na Swoim skończyła się chyba na koniec roku. Też żałuję, że już nie ma tego programu bo moja siostra skorzystała z niego i naprawdę dobrze na tym wyszła. My załapaliśmy się z mężem do MdM ale porównując warunki dochodzę do wniosku, że RnS było lepsze.

trochę to nie fair że w Mieszkanie dla Młodych jest ograniczenie wiekowe i osoby po 35 roku życia już nie moga sie o to starać. W takim razie powinni stworzyć coś aby te osoby tez mogły skorzystać i albo zamieszkać w swoim mieszkaniu albo wybudować własny dom.

Pewnie że tak ja nie mam szans na to dofinansowanie ,trochę szkoda chyba nigdy nie doczekam się własnego kąta .Ciągle jakieś warunki które nie można przeskoczyć .Zazdroszczę innym , a może jest jakaś inna forma wsparcia aby można byłoby się starać o własne mieszkanie ?

wydaja mi sie że teraz zostało już tylko Mieszkanie dla Młodych.Jak sie nie myle to chyba jeszcze w tamtym roku te programy były dwa albo trzy, każdy miał inne warunki i były większe szanse na to zeby otrzymać dofinansowanie na własne cztery kąty.