jak uniknąć spłaty kredytu

Witam,
chciałbym dowiedzieć się czy istnieje jakaś możliwość żebym biorac kredyt uniknął spłaty? Czy gdybym po wzięciu kredytu wyjechał za granice i wymeldował sie z mojego miejsca zamieszkania to w jakis sposób by mnie scigali?

Ale kombinujesz? Wydaje mi sie ze jak bys wrócił do Polski to komornik i tak by CIe dopadł, ewentualnie dopytywali by Twoja najbliższą rodzine o to gdzie jesteś i czy sie z toba kontaktują zeby jakos do Ciebie dotrzeć.

no na pewno było by im trudniej ściągnąć należność, przynajmniej mozolnie im to idzie jak chodzi o zadłużenie alimentacyjne. ale peselu nie zmienisz więc prędzej czy później mogą Cię znaleźć. nie ma co tak kombinować, bo jeśli dowiedzą się, że z premedytacją wziąłeś kredyt i nie miałeś zamiaru spłacać, kar aza wyłudzenie będzie ogromna.

Hahaha no większej bzdury to już dawno nie widziałam! Tak oczywiście weź kredyt i wyjedź z kraju czym prędzej. Na pewno Cię nie znajdą. Człowieku na co Ty liczysz? W takie bajki to chyba nawet małe dzieci nie wierzą. I jest jeszcze coś takiego że kiedyś będziesz chciał wrócić i wiedz że bez pieniędzy nie masz co wracać bo nawet na granicy mogą Cię złapać.

chyba że wybierzesz jeden z tych krajów, gdzie nie szukają, nie wiem jak się one nazywają, ale bez przesady, nie ma tak za darmo kredytów, jakby wszyscy takie pomysły mieli to w tym kraju nie byłoby ani ludzi ani waluty. potem się dziwić że obcokrajowcy mają Polaków za złodziei...

Zabrać kasę i uciec za granice - jak w filmie. Jak tak w ogóle można, a potem tyle kłopotów z odzyskaniem pieniędzy, o ile w ogóle się uda.

niby polski komornik nie działa za granicą więc może iby cię nie znaleźli, ale w sumie za granicą te jest policja czy sąd, ambasada i w ogóle więc myślę, że prędzej czy później byś został namierzony. z resztą takie postępowanie to nic innego jak zwyczajna kradzież.

Nie rozumiem po co brać kredyt skoro wiesz, że nie będziesz go spłacał. To, że się wymeldujesz i wyjedziesz za granicę nijak Cię nie uratuje przed spłatą bo kiedyś wrócisz, poza tym masz pewnie tutaj jakąś rodzinę prawda? Nie ma co kombinować.

Nie rozumiem po co sie wymeldowywać? Przecież Twój meldunek czesniej spisali i tam bedą najpierw o Ciebie pytali. Oczywiscie w dzisiejszych czasach można znaleźć każdego prędzej czy później. Jest to myślenie na krutką metę.

hubio oj krótką krótką.. niestety to taka polaczkowatość z nas wychodzi i to na każdym kroku nie wiem skąd sie to u nas bierze...