18.7.2014 10:57
Staramy się z mężem o kredyt mieszkaniowy. Znaleźliśmy idealne mieszkanko na rynku wtórnym i chcielibyśmy aby obecny właściciel poczekał aż bank udzieli nam kredytu. Zgodził się ale pod warunkiem, że wpłacimy zadatek w wysokości 10% wartości mieszkania. Godzić się na to? A co jeśli się rozmyśli i nie odzyskamy pieniędzy?
Cytuj