Jak oddać telefon na gwarancję?

Jakie dokumenty trzeba mieć przy sobie by oddać telefon na gwarancję w salonie plusa? Kupiłem telefon w lipcu i padł:/ Zaniosłem go z kartą gwarancyjną do salonu a oni odprawili mnie z kwitkiem mówiąc, że nie mam wszystkich dokumentów. Nie powiedziano mi co muszę mieć, kazali zadzwonić w tej sprawie do biura obsługi... a tam nikt nie odbiera jak na razie:/

Ja gdy oddawałam telefon na gwarancję zaniosłam tylko kartę ale to było jakieś 5 lat temu więc wszystko mogło się zmienić. Dzwoń do biura ile sie da, w końcu ktoś odbierze a jak nie to idź jeszcze raz do salonu. Tylko weź ze sobą wszystkie dokumenty, może się przydadzą.

Gdy ostatnio oddawałem telefon w plusie na gwarancję potrzebowałem dodatkowo umowy. Może po prostu weź ze sobą umowę i już. Na pewno szybko załatwisz kwestię naprawy telefonu. A tak poza tym na pewno masz telefon w plusie? ja nigdy nie miałem takich problemów z dodzwonieniem się do biura obsługi.

Może umowę? Wszystko zależy od tego czy jesteś na karcie, mixie czy abonamencie?
Dziwne, że na miejscu w salonie nie powiedzieli Ci co dokładnie od Ciebie chcą. Idź jeszcze raz z wszystkimi dokumentami jakie masz i już:)

jak ja oddawałam to tylko wystarczyła karta gwarancyjna i umowa, ale to było orange. dziwie ci się że tak dałaś sie odprawić w kwitkiem. popytaj moze na ich fanpagu

Ja pamietam, ze jak oddawalem to tylko gwarancja i tel i juz. Chyba wiedza kto ma jaki telefon i na jak dlugo. Powinien sam dowód wystarczyć.

Telefon i chyba karta gwarancyjna o ile się nie mylę, ale mogę się mylić. Najlepiej jakbyś przedzwonił do plusa i się dowiedział co i jak wtedy powiedzą Ci co masz przygotować do reklamacji i będziesz mieć pewność

A czemu po prostu nie zadzwonisz do plusa i nie zapytasz co jest potrzebne? Czasami potrzeba jedynie numeru umowy jeżeli masz mixa czy abonament oraz dowod osobisty, a czasami chcą wszystko łącznie z kartą. Wszystko zależy od sieci

Ja mam uraz jeśli chodzi o oddawanie telefonu na gwarancje w plusie. Dla mnie pod tym wzgledem są niezłymi oszustami. Jak naprawa się nie opłaca to piszą że telefon uszkodzony przez ciecz i to nie podlega gwarancji. Już wiele razy się z tym spotkałam.

Nie tylko w przypadku telefonów tak jest, firmy zazwyczaj jeśli chodzi o gwarancję robią wszystko żeby wyszło że nie można oddać. Raz oddawałam buty bo podeszwa się odkleiła to mi odpisali, że od niewłaściwego czyszczenia, a ja je tylko przecierałam na sucho, bo nie wymagaly mycia i nawet na deszcz w nich nie wychodziłam