5.7.2014 11:32
Moja mama kupiła ostatnio przez internet większy sprzęt AGD, dosłownie dwa dni później znalazła w pobliskim sklepie ten sam sprzęt połowę taniej i postanowiła zrezygnować z tego przez internet. Jako że wyczytałyśmy gdzieś w sieci, że w przypadku umowy - w tym momencie kupna, na odległość istnieje możliwość odstąpienia od niej w ciągu 10 dni bez podania przyczyny, postanowiłyśmy odstąpić. Niestety właściciel sklepu internetowego powiedział, że na ich stronie "wyraźnie widnieje informacja o możliwości odstąpienia maksymalnie w ciągu 24 godzin", i tu moje pytanie - czy właściciel firmy może utworzyć dla niej "własne prawo"? A gdzie w tym wszystkim prawo ochrony konsumentów?
Cytuj